Inżynierowie z firmy Kasperky odkryli nowego trojana BloodyStealer, który może rzucić blady strach na graczy. Może on zostać wykorzystany do kradzieży danych logowania do Steam i EGS.
Według informacji przekazanych przez firmę Kaspersky, trojan staje się coraz bardziej popularny w dark necie, gdzie można go bardzo łatwo zakupić. Według badaczy Kaspersky BloodyStealer pojawił się w marcu 2021 roku, kiedy prawdopodobnie użyto go po raz pierwszy. Sam trojan jest bardzo trudny do wykrycia, ponieważ jest bardzo dobrze zabezpieczony.
Zobacz: Naughty Dog pokaże multiplayer The Last of Us „kiedy będzie gotowy”
Pozwala on na szybkie przejęcie haseł, plików cookie, danych do kont bankowych oraz sesji z różnych aplikacji. Co więcej, jest on dostępny w dark necie w niskiej cenie. Za miesięczną subskrypcję trzeba zapłacić około 40 złotych, a dożywotni dostęp do aplikacji kosztuje około 150 złotych.
Według najnowszych badań firmy dostęp do kont w grach jest bardzo chodliwym i popularnym towarem. Loginy do popularnych platform można kupić za około 55 złotych. W pakiecie znajduje się dostęp do około 1000 kont. Za paczkę zawierającą 280 000 kont trzeba zapłacić około 4000 dolarów, czyli jakieś 16000 złotych.
Jak zminimalizować ryzyko stania się ofiarą BloodyStealer?
Jedną z najlepszych metod jest korzystanie z uwierzytelniania dwuetapowego. Kolejna sprawa to uważne czytanie wiadomości email podpisanych jako wsparcie techniczne gier lub platform i nie klikanie w linki w nich zawarte. Najlepiej wchodzić na strony platform samodzielnie wpisując adres z przeglądarce. Najważniejsze to pobieranie oprogramowania tylko ze stron producentów oraz zaopatrzenie się w oprogramowanie antywirusowe.
