Już w maju w ramach wczesnego dostępu zostanie uruchomiona pierwsza platforma streamingu poświęcona wyłącznie grom retro z lat 70’, 80’ oraz 90’. Do grania wystarczy instalacja dedykowanej aplikacji dostępowej. Będzie to największa kolekcja retro gier dostępna na PC, Xbox One oraz urządzenia mobilne.
Wczoraj rozpoczęła się kampania crowdfundingowa na Kikstarterze gromadząca środki na wsparcie usługi Antstream, czyli pierwszej platformy streamingu gier retro. Akcja potrwa do 10 maja. Każdy, kto dokona wpłaty otrzyma dostęp do platformy już pod koniec mają. Start wersji beta zaplanowany jest na koniec tego roku.
Zobacz: Nintendo Switch: Pudełkowa wersja Wolfenstein: Youngblood bez kartridża
Usługa zagwarantuje dostęp do ponad 400 klasycznych tytułów retro, wśród nich mają znaleźć się również licencjonowane ekskluzywne tytuły. Wśród tytułów znajdziemy takie perełki jak Ikari Warriors, Joe & Mac, California Games, Zool oraz Double Dragon. Do grania będzie potrzebna wyłącznie aplikacja Antstream w wersji PC, Xbox One lub urządzenia mobilne. Sama gra będzie obsługiwana w chmurze.
Co więcej platforma będzie obsługiwała również rozgrywki wieloosobowe oraz dodatkowe funkcjonalności, jakich nie było w oryginalnych wersjach gier. Będą to różnego rodzaju wyzwania, ze Speed Runami włącznie.
Zobacz: Sega Genesis Mini – znamy już datę premiery i listę gier
Na temat platformy wypowiedział się Steve Cottam, dyrektor generalny Antstream:
Po prawie czterech latach rozwoju i licencjonowania sławnych gier, jesteśmy przekonani, że Antstream będzie dawał niesamowite doświadczenia z gier retro, o co walczyliśmy od samego początku. Kolejnym krokiem jest umieszczenie usługi na Kickstarterze, aby dać fanom retro okazję do wsparciu nas w tworzeniu bezprecedensowej biblioteki klasycznych tytułów.
Środki zebrane w kampanii Kickstarter zostaną wykorzystane do powiększania biblioteki dostępnych gier.
Usługi streamingu gier stają się coraz bardziej popularne, jednak ta może być wyjątkowa i ułatwi dostęp do klasycznych tytułów. A Wy jak oceniacie pomysł? Dajcie znać w komentarzach.
