Społeczność speedrunnerów szaleje. Najnowszy remake, Pokemon Shining Pearl, ukończono zaledwie w kwadrans.
Pokemon Shining Pearl i Brilliant Diamond to gratka dla speedrunnerów. Gra jest pełna różnego rodzaju glitchy, które pozwalają poprawiać kolejne rekordy. Następnym celem będzie najwyraźniej zejście poniżej 15 minut.
Zobacz: Nowa mapa, bronie i Spider-Man. Ruszył trzeci Rozdział Fortnite
Poprzedni rekord należał do Werstera, który grę skończył w 33 minuty. Teraz pałeczę przejął VTuber Carolio, poprawiając wynik o ponad połowę.
Carolio użył kombinacji różnego rodzaju glitchy i przez całe swoje przejście stoczył tylko jedną walkę. Najważniejszym narzędziem w jego speedrunnie są wędki, które pozwalają mu w każdej chwili wstrzymywać rozgrywkę.
Zdaniem speedrunnerów w tej grze nie ma już żadnych innych poważnych błędów. Wynik ustanowiony przez Carolio będzie więc pobijany już raczej o sekundy, a nie minuty.
To niesamowite co ci speedrunerzy potrafią wykorzystując różne glitchy żeby tylko jak najszybciej ukończyć daną grę! To niesamowite!