Riot Games zostało oskarżone o molestowanie seksualne i dyskryminację płciową, której mieli się dopuszczać wysoko postawieni pracownicy firmy. Twórcy League of Legends postanowili na to odpowiedzieć.
O aferze poinformował serwis Kotaku, który dotarł do 28 różnych osób w tym byłych i obecnych pracowników Riot Games, którzy potwierdzili im, że w firmie dochodziło do dziwnych sytuacji. Chodziło między innymi o dyskryminację przy zatrudnianiu nowych pracowników, seksualnie nacechowane komentarze kierowane często do pracujących w firmie kobiet, a także coś, co zostało określone mianem “kultury braci”.
Co ma na to do powiedzenia firma?
– Ten artykuł zwraca uwagę na aspektych, w których nie sprostaliśmy naszym własnym wymaganiom. Podjęliśmy działania przeciwko wielu opisanym w tekście zachowaniom i jesteśmy zdeterminowani, aby się do nich dokopać i wszystkie naprawić. Każdy Rioter musi być odpowiedzialny za tworzenie środowiska, w którym wszyscy mają jednakowe szanse na wysłuchanie, awansowanie w strukturach organizacji i pokazanie swojego potencjału – skomentował sprawę Joe Hixson, odpowiedzialny za komunikację w Riot Games.
Wygląda na to, że firma bardzo przejęła się tymi oskarżeniami i rzeczywiście zamierza coś z tym zrobić. Oby słowa przeszły w czyny.
Źródło: ESPN, Kotaku