Razer Sila, bo tak nazywa się nowy router producenta z zielonym logo, nie jest pierwszym sprzętem tego typu w portfolio marki, jak twierdzą niektórzy. Nie zmienia to faktu, że jest to urządzenie na swój sposób wyjątkowe, bo oznacza, że Razer poważnie zaczyna myśleć o nowym segmencie sprzętów dla graczy.
Jeśli śledzicie zagraniczne media, to mogliście przeczytać, że Razer Sila to pierwszy router dla graczy w ofercie tego producenta. To nieprawda. Już w grudniu 2017 roku firma z zielonym logo zaprezentowała pierwszy sprzęt tego typu – Razer Portal. Pomimo tego nowe urządzenie prezentuje się niezwykle ciekawie. Jedynym problemem, jak to często w przypadku Razera bywa, jest wysoka cena, która wynosi aż 249,99 euro.
Co otrzymamy w tej cenie? Razer Sila to router trzypasmowy AC3000, który w teorii powinien uzyskać maksymalną prędkość na poziomie aż 2999 Mb/s. Można to osiągnąć dzięki zastosowaniu trzech zakresów działania:
- 802.11n 2,4 GHz – 400 Mb/s,
- 802.11ac 5,0 GHz-1 – 1733 Mb/s,
- 802.11ac 5,0 GHz-2 – 866 Mb/s.
Co jeszcze? Wiele zaawansowanych funkcji, jak chociażby automatyczny wybór kanału, aby zminimalizować ewentualne zakłócenia pochodzące z innych sieci czy też możliwość połączenia dwóch routerów, które dzięki temu mogą zapewnić sygnał bezprzewodowy na powierzchni ponad 550 metrów kwadratowych.
Razer Sila wyposażony jest w 9 wewnętrznych anten, 4 złącza Gigabyt Ethernet (1 x WAN i 3 x LAN) oraz po jednym porcie USB 2.0 i USB 3.0. Oczywiście wykorzystuje szyfrowanie WPA/WPA2-PSK. Można nim też zarządzać z poziomu aplikacji mobilnej na Androida lub iOS. Cena? Jak już wcześniej wspominałem – skromne 249,99 euro.
