Na dobre okazje zakupowe często mówi się cebula deal. X-kom podchwycił tę nazwę i umożliwił zapłacenie za smartfon prawdziwą cebulą po bardzo dobrym kursie wymiany.
Jakiś czas temu ekipa sklepu x-kom wpadła na pomysł prawdziwie polskiej akcji marketingowej. Kilka dni temu na profilu sklepu na Facebooku pojawiła się informacja o promocji, w ramach której jedna osoba będzie mogła kupić dowolny smartfon płacąc za niego cebulą. Szczęśliwiec, który wykazał się szybkością i podczas zakupu użył kodu cebula-deal niedawno odebrał telefon.
Jak mówi pomysłodawca akcji Adam Filipczak:
Zastosowaliśmy bardzo prosty przelicznik walutowy. Każda złotówka w cenie telefonu to jedna cebula. Była szansa, że najszybszy klient wybierze najdroższy telefon w naszej ofercie. To by oznaczało blisko 9 tysięcy cebul w którymś z naszych salonów. Podjęliśmy jednak to ryzyko.
W ramach promocji zakupiony został model realme 7, który został wyceniony na 849 złotych cebul. Z kolei cebule kosztowały szczęśliwego nabywcę 180 złotych. Moment zakupu został uwieczniony na udostępnionym poniżej nagraniu.
Nabywca tłumaczy wybór tego modelu smartfona rozsądnym podejściem do zakupu elektroniki. Do tego dostarczenie takiej ilości cebuli było również wyzwaniem logistycznym. Wybór ucieszył producenta telefonu za co przyznał dodatkowo za darmo smartwatch.
Rzecznik prasowy x-komu wyjaśnia skąd taki pomysł na promocję:
W naszej promocji zainspirowaliśmy się ostatnią sytuacją z Wyszkowa, gdzie jeden z klientów chciał kupić robota sprzątającego, ale zamiast nabić na kasę kod kreskowy urządzenia, zważył je jako cebulę. W tamtym wypadku udało się zbić cenę z 499 złotych na nieco ponad 16 złotych. U nas procentowo rabat był trochę mniejszy, ale przynajmniej za zakup u nas nie grozi kara do 8 lat więzienia.
Dostarczone cebule trafiły do centrali firmy w Częstochowie, gdzie w firmowej kantynie zostały użyte jako składniki m.in. zupy cebulowej, cebularzy, pierogów ruskich z cebulą i ryby w panierce cebulowej. Dodatkowo każdy z pracowników, który skorzystał tego dnia z kantyny dostawał jedną cebulę w prezencie.
