SPC Gear SM900 – recenzja nowego mikrofonu dla streamerów

Do naszej redakcji trafił nowy mikrofon dla streamerów – SPC Gear SM900. To konstrukcja polskiego producenta (SilentiumPC), która – nie ma co ukrywać – wygląda bliźniaczo podobnie do Novox NC-1 oraz Trust Emita. Ale czy to oznacza, że nie jest godna uwagi?

Jeśli już streamujecie lub zamierzacie to robić, to musicie wiedzieć jedną rzecz – bardzo ważny jest dźwięk. Widzowie muszą Was dobrze słyszeć, bo bez tego trudno o porządną transmisję. Najlepsi twórcy korzystają z naprawdę drogich mikrofonów, które kosztują po 500 i więcej złotych. Na początku nie ma sensu ponosić aż takich kosztów. Najpierw musicie sprawdzić czy streamowanie w ogóle Wam odpowiada i czy będziecie mieli wystarczająco samozaparcia i regularności, aby to kontynuować. Dlatego wystarczy Wam mikrofon, za który zapłacicie nieco ponad 300 zł, a zaoferuje on bardzo dobrą jakość. Już teraz mogę Wam zdradzić, że taki właśnie jest SPC Gear SM900.

Specyfikacja:

• Typ: kardioidalny (jednokierunkowy),
• Pasmo przenoszenia: 18 – 21000 Hz,
• Złącza: USB
• Długość kabla: 2,8 m,
• Dodatkowe: metalowa ramię, koszyk na mikrofon, filtr pop,
• Wymiary: 405 x 115 x 280,
• Waga: 1840 gramów,
• Gwarancja: 24 miesiące,
• Cena: 319 zł.

SPC Gear SM900 – budowa

Jeśli trzymaliście w ręce Novox NC-1 lub Trust Emita, to SPC Gear SM900 prezentuje się dokładnie tak samo. Jeśli miałbym opisać jakość wykonania jednym słowem, to postawiłbym na „solidna”. W przypadku samego mikrofonu trudno się do czegoś przyczepić. Wszystkie elementy są wykonane z metalu, co już jest sporym plusem. Trudno też napisać coś o spasowaniu, bo to jest po prostu dobre. To, czego może brakować, to regulacja poziomu głośności. Jedynej możemy dokonywać z poziomu programu rejestrującego lub do streamowania, czyli np. OBS-a. Nie ma też złącza mini-jack 3,5 mm, które pozwalałoby na ewentualny odsłuch audio. Pod tym względem Genesis Radium 600 wypada zdecydowanie lepiej.

To, czym SPC Gear SM900 wygrywa, to ramię i koszyk na mikrofon. Taki zestaw sprawia, że każdy może wygodnie przymocować urządzenie do biurka. Ale ważniejsze jest to, że do minimum wyeliminowane powinny zostać wszelkie drgania i dźwięk przenoszone przez mebel. Tyczy się to między innymi stukania klawiatury mechanicznej czy też klikania myszki. To spory problem w przypadku mikrofonów stawianych bezpośrednio na biurku i dlatego wielu streamerów wybiera właśnie ramiona z koszyczkami antywibracyjnymi, bo to zapewnia lepszej jakości dźwięk, pozbawiony niepożądanych efektów. W przypadku SPC Gear SM900 wszystko otrzymujemy w zestawie i jest to spora zaleta.

Jeśli chodzi o samo ramie, to ono również jest metalowe. Przewód USB został poprowadzony bezpośrednio w nim, więc z rzeczywistej długości 2,8 metra do naszej dyspozycji pozostaje tak naprawdę sporo mniej. Nie traktuję tego ani jako wadę, ani jako zaletę, bo wszystko zależy od sytuacji. Dla jednych plusem będzie nieplączący się przewód, a inni (np. ja) woleliby mieć większą kontrolę nad kablem. Ramie jest wykonane z metalu i cechuje się dobrą jakością wykonania. Przeczepić mogę się do dwóch elementów. Po pierwsze, wkrętów, dzięki którym blokujemy poszczególne elementy. Zdarza im się odkręcać, więc co jakiś czas trzeba je poprawiać. Poza tym na minus zasługuje uchwyt, montowany do biurka. O ile jest wykonany z metalu i solidnie trzyma się mebla, o tyle wypełnienie go pianką nie było najlepszą decyzją. Z jednej strony można się cieszyć, bo nie porysuje blatu. Jednak w moim przypadku pianka już po tygodniu odpadła, a sam uchwyt zacząć się wyślizgiwać ze swojego miejsca. Musiałem pozbyć się pianki i zastąpić ją kawałkiem materiału. Drobnostka, ale jednak trzeba o niej wspomnieć.

SPC Gear SM900 – jakość nagrań

Pod względem jakości dźwięku jest po prostu dobrze. Nie jest to z pewnością poziom dużo droższych modeli, ale powinien on być zadowalający zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych streamerów. Jak już wspominałem wcześniej, ramię i koszyk minimalizują dźwięki przenoszone przez biurko, co jest dużym plusem.

Dźwięk bez odszumiania:

Dźwięk po odszumianiu w programie Audacity:

Podsumowanie

W mojej ocenie SPC Gear SM900 to mikrofon bardzo udany. Nie ma co ukrywać, to kopia Novox NC-1 z dodanymi akcesoriami. Ale czy to coś złego? Przecież Novox charakteryzuje się dobrą jakością. A jeśli dostajemy do tego jeszcze ramię, koszyk i pop filtr i to w cenie 319 zł, to trzeba się cieszyć i czym prędzej kupować zestaw przygotowany przez polską markę. To idealna konstrukcja dla początkujących streamerów, a nawet tych bardziej zaawansowanych. Głos jest wyraźny i głęboki, a szumy minimalne i w pełni akceptowalne. Dlatego w ogólnym rozrachunku daję mu ocenę 8/10. Gdyby nie pewne drobiazgi i dodanie potencjometru na obudowie, to bez wahania byłaby dziewiątka.

Ocena 8/10

+1

0