Autorzy Need for Speed Heat podzielili się z graczami informacją, która z pewnością ucieszy wielu fanów nieco bardziej realistycznego podejścia do tematu wyścigów. W grze pojawi się system dynamicznej pogody i to, jak twierdzą twórcy – ulepszony.
Nowy tytuł z serii Need for Speed ma być w wielu aspektach wzorowany na NfS: Rivals. Tam również mieliśmy do czynienia z dynamicznymi warunkami atmosferycznymi, ale pogoda z Heat ma być jeszcze lepsza. Na przykład padający deszcz ma mieć wyraźny wpływ na stan drogi, ale gdy w środku wyścigu przestanie padać – drogi będą przesychać. Może być też tak, że pogoda na ekranie będzie całkiem ładna, ale asfalt i tak będzie wilgotny, zupełnie jakby przed chwilą padał tam ulewny deszcz.
Zobacz: NFS Heat bez samochodów Toyoty. Według koncernu gra promuje nielegalne wyścigi
Inny element gry, znany z serii Rivals to mnożniki punktów. Punkty reputacji będzie można mnożyć, narażając się coraz to kolejnymi wyczynami policji. Jednak w przypadku wtopy i złapania – stracimy cały bonus punktowy. To system podobny do tego z Forzy i Forzy Horizon, tyle, że w ich przypadku punkty tracimy w przypadku kolizji.
Need for Speed Heat – gameplay z Gamescom:
Zobacz: NFS Heat: Zwiastun rozgrywki prezentuje kluczowe mechaniki gry
Need for Speed Heat zagości na naszych maszynach do grania 8 listopada.