Informacja o dacie premiery Gran Turismo 7 z pewnością ucieszyła wielu fanów marki. Jednak kolejne wiadomości z siedziby Polyphony już chyba nie są tak pozytywne.
Polyphony Digital potwierdziło krążące od pewnego czasu plotki dotyczące wymagań Gran Turismo 7. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych jest… stałe połączenie z internetem. I pisząc “stałe”, mam na myśli naprawdę aktywne w każdej chwili korzystania z gry, od kampanii dla pojedynczego gracza, przez edytor malowania po tryb photo. Co ciekawe, autorzy chyba wiedzą, że decyzja ta może nie spodobać się każdemu, bo nie informują o niej jak o dużym newsie, a poprzez dodany drobnym drukiem dopisek.
Fani serii powinni co prawda być przyzwyczajeni do podobnego podejścia, bo Gran Turismo Sport też wymagało stałego połączenia, ale tam nie mieliśmy do czynienia z aż tak mocnym naciskiem na tryb single player. GT7 ma całą, rozbudowaną kampanię dla “samotnych” graczy.