Kiepsko zaczyna się 2021 dla firmy Techland. Prace nad grą dalej trwają, a ze studia odszedł jeden z najbardziej doświadczonych pracowników.
Nie jest jeszcze w 100 procentach pewnym, czy Dying Light 2 ukaże się w tym roku, czy przyjdzie nam na nie poczekać jeszcze dłużej, ale dzisiejsze informacje płynące z Techlandu nie napawają optymizmem. Firmę opuścił Paweł Slinger, związany z firmą od ponad 20 lat. Przez niemal połowę tego czasu był tam głównym artystą, a kolejne 12 lat pełnił funkcję dyrektora kreatywnego. Jego ostatni epizod z firmą miał formę pracy scenarzysty.
Paweł Selinger wraz z firmą Techland stworzył między innymi serie Dying Light, Call of Juarez, Dead Island, pracował nawet przy takich legendarnych już tytułach jak Crime Cities, Chrome czy Xpand Rally.
Zobacz: Dying Light 2 – autorzy dają o sobie znać. Gra pojawi się w 2021?
Oczywiście nie jest powiedziane, że odejście Selingera z firmy skomplikuje sytuację wokół Dying Light 2 tak bardzo, że ta zaliczy kolejne opóźnienie. Zawsze jednak szkoda, kiedy z firmy odchodzi tak zasłużony i doświadczony pracownik. Trzymamy kciuki zarówno za jego dalszą karierę jak i losy gry oraz całego studia.