Dzisiaj miała miejsce premiera Half-Life: Alyx, jednak nadal na horyzoncie nie widać Half-Life 3 nie mówiąc już o Half-Life 2: Episode Three. W jednym z wywiadów Dario Casali z Valve wyjaśnia dlaczego po 13 latach nie ma kontynuacji gry.
Produkcja Half-Life 2 zajęła nieoczekiwanie za dużo czasu, częściowo dlatego że była opracowywana równolegle z silnikiem Source. W wywiadzie dla serwisu IGN Dario Casali stwierdził:
Myślę, że naszym głównym nurtem jest zdobycie stabilnej technologii, a następnie zbudowanie na niej gry.
To był główny powód dla, którego HL2 zostało podzielone na odcinki, które miały ukazywać się co roku. W międzyczasie pojawiło się wiele nowych ciekawych pomysłów, których nie można było wykonać dobrze. Przyznał również, że Valve ma ochotę na nowy silnik zanim pojawi się kolejny odcinek. Nikt w firmie nie chce tworzyć w męczarniach jak w przypadku HL2
Zobacz: DOOM Etarnal – reżyser twierdzi, że pierwsza wersja gry była bardzo nudna
Dobra wiadomość jest taka, że Valve kontynuuje pracę nad różnymi projektami Half-Life jednak efekty tych prac nie są na tyle zadowalające, żeby finalny produkt trafił do graczy. Chlubnym wyjątkiem jest Half-Life: Alyx jednak dla większości graczy PC jest on poza zasięgiem, że względu na obsługę wyłącznie przez VR. Ale ma być tego więcej, Robin Walker z Valve powiedział, że studio postrzega Alyx jako powrót do uniwersum i to nie jest ostatnia gra.
Wygląda, więc na to, że kiedyś doczekamy się nowego HL, chociaż pewnie zanim to się stanie to będziemy musieli przebrnąć jeszcze przez kilka spin-offów.
