Strona głównaEsportVirtus.pro i Vici Gaming w finale ESL One Katowice 2018

Virtus.pro i Vici Gaming w finale ESL One Katowice 2018

Za nami pierwszy dzień spotkań ESL One rozgrywanych w Spodku – poznaliśmy drużyny, która powalczą w finale oraz meczu o 3. miejsce. Podsumujmy co działo się w sobotę.

Finalistami pierwszego polskiego Majora DOTA 2 zostały drużyny Vici Gaming oraz Virtus.pro. Virtusi na swojej drodze do finału najpierw zmierzyli się w 3-mapowym ćwierćfinale z ekipą Evil Geniuses, gdzie z początku widać było ich ogromną przewagę, która zaowocowała wygraną pierwszą mapą. Gdy już wszyscy myśleli, że pojedynek skończy się na szybkim 2:0, w drugim starciu walka stała się o wiele bardziej wyrównana, która raz przechylała się na stronę Rosjan, raz – Amerykanów. Ostatecznie to oni zniszczyli bazę przeciwnika i wyrównali stan spotkania. W trzecim starciu po raz kolejny zebrani w Spodku widzowie ujrzeli totalną dominację ze strony VP, a w efekcie, po blisko 45 minutach gry – 2 punkt na koncie Rosjan.

W półfinale ich przeciwnikiem była – rozstawioną tam już wcześniej – formacja fnatic. W tym jednak starciu VP nie oddało ani jednej rundy, chociaż drugą mapę można uznać za stosunkowo wyrównaną – przynajmniej do pewnego momentu gry, bo pod koniec przewaga VP w złocie wynosiła już ponad 10 tys. Wkrótce potem przekuli oni tą dominację w ostateczne zwycięstwo w półfinale.

Natomiast w drugim półfinałowym boju toczonym w sobotę Vici Gaming starło się z Team Liquid. Zaczęło się od dominacji Liquid, ale po upływie – jak się później okazało – dwóch trzecich tego starcia Vici odrobili straty, a nawet udało im się wyjść na prowadzenie. Kilka minut później mogli się cieszyć z pierwszego punktu. Druga mapa zaczęła się od wyrównanych bojów, stan ten na swoją korzyść zawodnicy Liquid zmienili dopiero po około kwadransie gry. Wyróżniającym się momentem tego starcia było zabójstwo dokonane przez Miracle’a w sytuacji 1 na 5. Krótko po tej akcji było już po mapie i w meczu mieliśmy remis. I przyszła pora na 3. mapę, która znowu zaczęła się od przewagi Liquid, jednak w późnej fazie gry to do Vici należała inicjatywa, której już nie oddali, mimo kolejnych szaleńczych prób ataku w wykonaniu Miracle’a.

Harmonogram niedzielnych spotkań wygląda następująco:

11:10 – mecz o 3. miejsce: Liquid vs. fnatic
15:00 – finał: Vici Gaming vs. Virtus.pro

Kto będzie triumfatorem pierwszego polskiego Majora DOTA 2? I jak oceniacie ten turniej?

Źródło: wł.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Zbigniew Pławecki
Redaktor, specjalista ds. esportu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię