W Los Angeles wczoraj późnym wieczorem rozpoczął się turniej iBUYPOWER Masters 2019, który jest pierwszym przystankiem tego sezonu po świąteczno-noworocznej przerwie oraz jednym z ważniejszych turniejów sprawdzających formę przed katowickim Majorem.
W turnieju startuje osiem zespołów, które walczą o 200 tysięcy dolarów. Aktualnie rozgrywana jest faza grupowa – formacje zostały podzielone na dwie grupy:
Grupa A:
- Astralis
- Cloud9
- Fnatic
- compLexity
GrupaB:
- Liquid
- Ghost
- FaZe
- Luminosity
Turniej ten powinien wzbudzać zainteresowanie fanów CS-a w Polsce, ponieważ niemal wszystkie biorące w nim udział drużyny przyjadą do Katowic. W MCK i Spodku zabraknie jedynie Ghost oraz Luminosity.
Zobacz: Złote Astralis! Duńczycy jako pierwsi w historii zdobywają CS-owego Wielkiego Szlema
Jeśli chodzi o wyniki w grupie A to mecze przebiegły bez niespodzianek – Astralis wysoko pokonało compLexity 16:3, o wysokiej formie Duńczyków przekonali się też zawodnicy Cloud9, którzy przegrali swoje spotkanie 16:9. Co może lekko zaskakiwać to fakt, że Fnatic uległo Cloud9 7:16 i zaledwie dwoma punktami wygrało z compLexity 16:14.
Dużo więcej niewiadomych czeka nas w grupie B. Jak do tej pory najmocniejsze okazało się Liquid, po pokonaniu Ghost 16:8 i Luminosity 16:11. Niespodziewanie jednak Ghost wygrało z przebudowanym FaZe, z Adrenem w składzie. Amerykańsko-kanadyjski zespół wygrał 16:14.
Zobacz: Katowicki Major przyniesie zmiany w systemie rozgrywek
Kolejne mecze turnieju w Los Angeles wystartują dzisiaj o godzinie 19:00. Czy Astralis zgarnie kolejne trofeum do swojej imponującej kolekcji?