Nowy Xbox, przeznaczony do streamowania, jest już praktycznie pewny. Oto wszystko co wiemy o Xbox Keystone, bo tak brzmi kodowa nazwa nowej konsoli.
Jedno jest pewne – Xbox Keystone będzie najmniejszą konsolą Xbox w historii – co prawda nie ma co oczekiwać rozmiarów pendrive’a, ale z racji, że dedykowana jest strumieniowaniu gier z chmury, nie wymaga aż tak rozbudowanych podzespołów jak większe modele.
Konsola ma być wyposażona w jeden port USB, który pozwoli na podłączenie pada lub headsetu, nie zabraknie również portu ethernet. NIe wiadomo natomiast, czy oprócz niego pojawi się możliwość połączenia konsoli bezprzewodowo. To właśnie możliwości połączenia z internetem będą w przypadku nowej konsoli kluczowe – jeśli takie będą tendencję rynkowe w momencie premiery, Microsoft ma postawić nawet na strumieniowanie rozgrywki w 4K 60FPS, ale to wszystko “zależy”.
Zobacz: Xbox Game Pass – co nowego w czerwcu?
Oprócz gier, na konsoli ma być możliwe uruchomienie kilku aplikacji, przede wszystkim umożliwiających korzystanie z serwisów VOD – przedstawiciele Microsoftu podają tutaj m.in. Netflix oraz Disney+. Ale podobnie jak w przypadku jakości strumieniowanych gier, tak i tutaj nic jeszcze nie zostało określone “na pewno”. Oczywiście nie zabraknie również dostępu do gier z Xbox Game Pass czy kupowania ich na własność – ale nadal mówimy tutaj o uruchamianiu ich z chmury, nawet, jeśli będą naszą własnością.
Jedną z największych niewiadomych pozostaje cena. Przecieki mówią o 99 dolarach lub funtach. Premiera powinna się odbyć jeszcze w tym, lub w przyszłym roku. Być może więcej szczegółów na ten temat poznamy na nadchodzącej konferencji Xboxa i Bethesdy.
WOW
WoW