SteelSeries Arctis Nova 3X Wireless to wszechstronne i stylowe słuchawki gamingowe, które wyróżniają się nie tylko wyglądem, ale i uniwersalnością. W tej recenzji znajdziecie odpowiedź na pytanie, jak sprawdzają się w grach, podczas słuchania muzyki, oglądania filmów i czy warte są swojej ceny.
Rynek wydaje się przesycony różnorakimi zestawami bezprzewodowymi. Mnogość i dostępność to z jednej strony zaleta, bo mamy w czym wybierać. Z drugiej jest to problem, bo jak zdecydować co wybrać? Dzisiaj na warsztat biorę SteelSeries Arctis Nova 3X Wireless, który miałem okazję przetestować, zarówno podczas grania, oglądania filmów, jak i słuchania muzyki. Zanim przejdziemy do szczegółów, przyjrzymy się parametrom technicznym.

Parametry techniczne SteelSeries Arctis Nova 3X Wireless
- Waga: 260 g
- Przetworniki: 40 mm, magnesy neodymowe
- Połączenie: 2.4 GHz Wireless (USB-C dongle/USB-A adapter), Bluetooth 5.3
- Pasmo przenoszenia: 20 Hz – 22 000 Hz
- Bateria: do 30h (2.4 GHz), do 40h (Bluetooth), szybkie ładowanie – 9h w 15 minut
- Mikrofon: odpinany, typu MEMS, ClearCast 2.X (32 kHz/16 bit), z pop-filtracją
- Dźwięk: 360° Spatial Audio, kompatybilność z Tempest 3D Audio (PS5), Microsoft Spatial Sound (Xbox/PC)
- Kompatybilność: Xbox Series X|S, Xbox One, PC, Nintendo Switch/Switch 2, Mac, smartfony, tablety
- Dodatki: dedykowana aplikacja mobilna Arctis Companion (Android/iOS), możliwość ładowania podczas pracy.
Wygląd, ergonomia i jakość wykonania
Recenzowany model w wersji Lavender to przykład świetnego minimalizmu – pastelowy, matowy fiolet, zachowany na każdym detalu (nawet pianka mikrofonu!) wyraźnie odróżnia Arctis Nova 3X od innych headsetów dla graczy. Floating headband i miękkie poduszki Airweave zapewniają wygodę nawet podczas wielogodzinnych sesji, a całość jest lekka, solidnie spasowana i nie wykazuje podatności na zarysowania czy trzeszczenie.

Wszystkie porty i sterowanie umieszczono na lewej muszli. Znajdziemy tu pokrętło regulacji głośności, wyciszenie mikrofonu oraz jeden uniwersalny przycisk odpowiedzialny za włączanie / parowanie / przełączanie trybu. W muszli umieszczono także gniazdo USB-C do ładowania i port do mikrofonu. Przyciski rozmieszczone są w sposób przemyślany chociaż potrzeba chwili żeby nauczyć się wykorzystywać złożone funkcje takie jak sterowanie multimediami przez kombinacje przycisków.
Wrażenia z użytkowania: gry, muzyka, filmy
Gry komputerowe i konsole
W grach Arctis Nova 3X Wireless prezentują się bardzo solidnie. Dynamiczne, precyzyjnie rozlokowane dźwięki pozwalają z łatwością zlokalizować kierunek kroków, wystrzałów czy innego ważnego efektu. Tryb 2.4 GHz zapewnia niską latencję oraz stabilne połączenie – testy w tytułach takich jak Doom, Hi-Fi Rush czy Shadow Man Remastered pokazały dużą głębię przestrzeni, dobrą separację efektów oraz bardzo wyrazisty bas, podkreślający wybuchy czy efekty środowiskowe. Zastosowanie dedykowanych presetów EQ z aplikacji sprawia, że przewaga w FPS-ach czy grach wymagających szybkiej reakcji jest znacząca, a słuchawki nie męczą uszu nawet podczas długich sesji.

Słuchanie muzyki
W muzyce charakterystyka Arctis Nova 3X wypada nieco inaczej niż w grach – neutralny, nieco ostrzejszy profil, skupiony na klarowności wysokich tonów i przestrzeni sprawdzi się świetnie w gatunkach z naciskiem na wokale, instrumenty akustyczne czy elektronikę. Bas jest obecny, punktowy (szczególnie w presetach „Deep Bass”), a nastawy „Bright” czy „Clear Vocals” podkreślają brzmienia, które mają wpływ na klimat utworów. Część użytkowników może odczuć, że nie są to słuchawki „ciepłe” – do mocno basowych utworów skierowanych dla miłośników brzmienia wskazany może być inny model, jednak do codziennego odsłuchu czy jazdy komunikacją miejską sprawdzą się bardzo dobrze.

Oglądanie filmów i seriali
Przy seansach filmowych i serialach, szczególnie korzystając z presetów do filmów lub trybu „Voice Clarity”, Arctis Nova 3X znakomicie oddają dialogi i efekty tła. Przestrzenność oraz rozdzielenie dźwięków wypadają na plus, dzięki czemu rozbudowane ścieżki efektów nie zlewają się z dialogami. Długotrwałe oglądanie filmów, nawet z wykorzystaniem Bluetooth, jest bardzo komfortowe, a wygodne muszle sprawiają, że słuchawki nie męczą nawet przez kilka godzin – również jeżeli korzystacie w okularach.
Mikrofon – jakościowo i ergonomicznie
Arctis Nova 3X wyposażony jest w odpinany, elastyczny mikrofon typu MEMS oraz pop-filtr. Jakość rozmów nawet w głośnym otoczeniu jest bardzo dobra – głos pozostaje wyraźny i naturalny, szumy tła są skutecznie tłumione, co pozytywnie zaskakuje w tej klasie cenowej. Zarówno w testowanych rozmowach na Discordzie, jak i w trakcie wideokonferencji, rozmówcy chwalili czystość dźwięku i naturalność barwy. Mikrofon zyskuje dodatkowe punkty za wygodę ustawienia – nie przemieszcza się przypadkowo i trzyma nadany kształt, choć przy bardzo bliskim położeniu przy ustach może generować lekko sztuczne, „metaliczne” tony.

Dedykowana aplikacja Arctis Companion
Dużym wyróżnikiem modelu Nova 3X jest integracja z mobilną aplikacją Arctis Companion (Android/iOS). Pozwala ona na:
- dostęp do ponad 200 presetów EQ dla gier, muzyki, filmów
- personalizację ustawienia mikrofonu (głośność, sidetone)
- wybór trybu Extended/Volume limiter
- szybkie przełączanie profili/ustawień bez połączenia z komputerem
To rozwiązanie szczególnie docenią użytkownicy konsol lub ci, którzy nie chcą konfigurować peryferiów przez komputer. Presety faktycznie potrafią poprawić odbiór dźwięków ważnych dla rozgrywki czy immersji filmowej, choć użytkownicy preferujący pełną customizację EQ mogą odczuć niedosyt – na telefonie nie zrobimy własnego presetu, ale można wybrać z setek już przygotowanych.

Podsumowanie i ocena
SteelSeries Arctis Nova 3X Wireless Lavender to headset gamingowy perfekcyjny dla tych, którzy cenią wygodę, mobilność, jakość i detale stylistyczne. W grach świetnie sprawdza się dzięki bogatej scenie dźwiękowej i naprawdę przydatnym presetom EQ. W muzyce i filmach oferuje bardzo dobrą szczegółowość oraz komfort pozwalający na naprawdę długotrwałe użytkowanie, choć nie każdemu przypadnie do gustu brak pełnej „audiofilskiej” barwy – w końcu nie kosztują 50 tysięcy złotych. Mikrofon pozytywnie zaskakuje przejrzystością i minimalizacją szumów – jest w pełni wystarczający do rozmów grupowych czy wideokonferencji.
Dedykowana aplikacja to duży plus: umożliwia szybkie dostosowanie dźwięku do aktualnych wymagań bez konieczności korzystania z PC. Głównymi ograniczeniami są brak ANC oraz nieco ograniczona customizacja EQ na telefonie.
Ocena końcowa: 8/10


Zalety
|
Wady
|


