W nocy pojawiły się doniesienia, że planowany przez Disneya serial o przygodach Obi-Wana Kenobiego napotkał problemy. Osoby blisko projektu twierdzą, że produkcja została wstrzymana, a ekipa przy nim pracująca – odesłana do domów. Teraz o sprawie wypowiada się sam Ewan McGregor, czyli serialowy Obi-Wan.
Nowe światło na sytuację serialu Ewan McGregor rzucił w wywiadzie z serwisem GameSpot. Zapytany o to, co dzieje się z serialem, zaprzeczył jakoby ktokolwiek był niezadowolony ze scenariusza, więc to nie tutaj należy szukać źródła problemów. McGregor zdradził, że widział 90% scenariusza i ocenia go jako bardzo dobry, jak również to, że zdjęcia zostały przełożone na początek przyszłego roku.
“Pojawiły się bzdurne pogłoski o różnicach w pomysłach – żadna z nich nie jest prawdą. Po prostu zmianie uległy daty, bo pojawił się pomysł by pewne kwestie dopracować. Sytuacja nie jest tak dramatyczna jak pisze się o tym w Sieci.”
McGregor zdradził, że zdjęcia mają zostać wznowione w styczniu 2021, ale nie powinno to wpłynąć na datę premiery – która jednak nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona. Serial o Obi-Wanie to kolejny, po The Mandalorian serial w świecie Gwiezdnych Wojen tworzony dla platformy Disney Plus. Oprócz niego na platformie pojawi się kolejny sezon Wojen Klonów, którego premierę zapowiedziano na 21 lutego.