Większość moich rówieśników z pewnością kojarzy Asha, głównego bohatera serii horrorów Evil Dead, który zamiast ręki miał piłę, przy pomocy której eliminował demony, produkując przy tym wodospad posoki. Według krążących w sieci plotek to właśnie Ash miał być gościnną postacią jaka trafi do najnowszej odsłony Mortal Kombat 11. Teraz głos w sprawie zabrał sam Ash czyli Bruce Campbell.
Do świata wykreowanego przez studio NetherRealm już od wielu lat trafiają na gościnne „sparringi” bohaterowie kultowych seriali, filmów oraz komiksów. Ta świecka tradycja jest również podtrzymywana w Mortal Kombat 11. Na razie twórcy gry nie ogłosili oficjalnie kto tym razem trafi na arenę. Nieoficjalnie mówi się m.in. o Spawnie, Jokerze, i Terminatorze. Na tej liście znalazł się również niejaki Ash, który według internautów jest główną postacią serii Evil Dead.
Zobacz: Mortal Kombat XI z najlepszym otwarciem w historii serii
Niestety Bruce Campbell wylał na graczy kubeł zimnej wody studząc ich oczekiwania i dementując plotki w dość zabawny sposób.
Consider this my finishing move against a certain internet rumor. pic.twitter.com/6vKPZvTfQu
— Bruce Campbell (@GroovyBruce) May 6, 2019
Zobacz: Chcesz mieć każdy skin w Mortal Kombat 11? Lepiej kup za to samochód
Ech… Nie pozostaje zatem nic innego, jak poszukać w piwnicy starych kaset VHS i po raz setny obejrzeć „Martwe Zło” z Januszem Kozłem jako lektorem.