Overwatch to gra, która cały czas stara się przebić do świadomości miłośników esportu. Wciąż nie jest to tytuł tak popularny, jak chociażby Counter-Strike: Global Offensive lub League of Legends. Jednak nie zniechęca do Blizzarda do sporych inwestycji. Jedną z nich jest estadion do rozgrywania meczów.
Mogłoby się wydawać, że najsensowniejszym miejsce do wybudowania areny Overwatch będzie Los Angeles, które sąsiaduje z Irvine, czyli siedzibą firmy. Jednak wybór padł na zupełnie inny, nieco zaskakujący punkt na mapie świata. Pierwszy estadion Blizzarda został zbudowany w Taipei, stolicy Tajwanu. To właśnie tam w jednym z wieżowców znajduje się arena do rozgrywania meczów w grze Overwatch.
Estadion wygląda bardzo nowocześnie i przystosowany jest to realizowania wysokiej jakości transmisji. Jednak w gruncie rzeczy jest to arena niezwykle mała, w które pomieści się zaledwie kilkudziesięciu widzów na żywo. Przed każdym stanowiskiem gracza umieszczono 40-calowy telewizor z podglądem na poczynania danego zawodnika. Dodatkowo, między zespołami, znajduje się sporych rozmiarów telebim, na którym można śledzić rozgrywkę. Nie brakuje również miejsca do przeprowadzania wywiadów z zawodnikami, czy też stanowiska komentatorów. Dla odiwedzających sporą trakcją może być także sklepik z gadżetami Blizzarda.
Źródło: PCGamer
