Strona głównaGryAktualnościElite: Dangerous - ekipa ratunkowa pomogła uwięzionemu od trzech miesięcy pilotowi

Elite: Dangerous – ekipa ratunkowa pomogła uwięzionemu od trzech miesięcy pilotowi

Główna zasada eksploracji przestrzeni międzygwiezdnych mówi, że w kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku, na szczęście nie tym razem. Gracz, którego statek utkną w przestrzeni kosmicznej przez trzy miesiące czekał na ratunek ze strony sześciu śmiałków.

Ta nietypowa akcja ratunkowa miała miejsce w grze Elite: Dangerous studia Frontier Developments. Tytuł ten jest kosmiczną piaskownicą, idealną do bicia kolejnych rekordów oraz odkrywania coraz to nowych ciał niebieskich.  Jedyny problem to odległości, jakie trzeba w tym celu przemierzać oraz zapasy paliwa, jakie należy zabrać ze sobą w tą kosmiczną podróż.

Zobacz: Star Citizen to studnia bez dna. W 2017 roku gra kosztowała 4 mln dolarów…

Jeden z graczy postanowił pobić rekord przebycia jak najdalszej drogi od centrum naszego układu słonecznego, w grze nazwanego Sol. Bicie rekordu polega na locie przed siebie daleko, poza naszą galaktykę. Jednak w świecie Elite: Dangerous wymaga to zaopatrzenia w odpowiednia ilość paliwa, w przeciwnym razie możemy nie mieć jak wrócić. Taka właśnie sytuacja spotkała gracza CMDR Deluvian Reyes Cuz, który po raz szósty wybrał się na misję próbując wylecieć najdalej w kosmos jak to tylko możliwe. Poprzedni rekord ustalony w grudniu 2017 należał do CMDR Persera, która odleciała 65,652 lat świetlnych od centrum Sol.

Zobacz: No Man’s Sky otrzymuje nowy dodatek – Visions

Reyes pobił ten rekord pokonując w ciągu prawdziwych 42 dni 65,788 lat świetlnych. Jednak ten sukces zaślepił użytkownika i spowodował, że stał się mniej czujny. Gracz postanowił pokonać odległość kolejnego roku świetlnego, co doprowadziło do wypalenia paliwa umożliwiającego powrót do domu. W listopadzie zeszłego roku gracz utknął pośrodku kosmicznej pustki mogąc liczyć tylko na pomoc ze strony innych graczy.

Na szczęście rozpaczliwe wołanie o pomoc usłyszała ekipa Fuel Rats, która zajmuje się ratowaniem pilotów uwiezionych w próżni. Drużyna zabrała ze sobą zapas paliwa i wyruszyła w kosmiczną podróż, która zajęła im ponad 600 godzin rzeczywistego czasu. Misja ratunkowa zakończyła się wczoraj. Teraz pozostaje powrócić do domu.

Sam przebieg akcji ratunkowej jest długi mozolny i bardzo monotonny. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że w czasie akcji ratunkowej gracz CMDR Kenneth McGrew odleciał na odległość 65,804 lat świetlnych od Sol, pobijając dotychczasowy rekord ustanowiony przez Deluviana.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Sourcetwitch
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię