Piątek był pierwszym dniem rozgrywanych w meksykańskim Cancun finałów 4. Sezonu Esports Championship Series. Najbardziej zadowoleni ze swojego występu w piątek mogą być zawodnicy fnatic oraz Astralis, doszło też do ustanownienia pewnego imponującego rekordu.
Zawodnicy fnatic w obu swoich piątkowych spotkaniach pokonali przeciwników, gromiąc OpTiC Gaming 16:2 i pokonując brazylijską formację Luminosity 16:12. Astralis natomiast wygrali z Cloud9 16:11, a w drugim piątkowym spotkaniu, które miało niezwykle wyrównany przebieg i było istną wisienką na torcie pierwszego dnia finałów pokonali FaZe 16:13. Natomiast jeśli chodzi o rekord, to w spotkaniu FaZe z Liquid, które zakończyło się wygraną FaZe 16:12, NiKo dokonał imponującego wyczynu, zdobywając 40 fragów na przestrzeni 28 rund. Ustanowił tym samym nowy rekord w tej statystyce jeśli chodzi o LANy – poprzedni pochodził z 2012 roku i wynosił 39 fragów, a należał do Xaviego „Aguili” Casalsa. Jeśli chodzi o pierwsze rozstrzygnięcia turnieju to Astralis i fnatic są pewni gry w niedzielnych półfinałach.
Komplet piątkowych wyników przedstawia się następująco:
Astralis vs. FaZe – 16:13
FaZe vs. Liquid – 16:12
Cloud9 vs. Astralis – 11:16
fnatic vs. OpTiC – 16:2
OpTiC vs. Mousesports – 16:4
fnatic vs. Luminosity – 16:12
Jutro rozegrane zostaną trzy spotkania, pomiędzy Luminosity a mousesports, Cloud 9 a Liquid i OpTiC a zwycięzcą meczu Luminosity vs. mousesports. W przeciwieństwie do dzisiejszych BO1, wszystkie te mecze będą rozgrywane systemem BO3. Pierwsze spotkanie wystartuje o godzinie 15:15 polskiego czasu.
Źródło: wł.