Największy polski dystrybutor gier w wersji cyfrowej wzbogacił platformę o nowe funkcje. Otrzymamy masę przydatnych rzeczy, a wśród nich przechowywanie screenów w chmurze oraz tryb oszczędzania energii.
Trwające już 2 lata beta testy dotyczące ambitnych rozwiązań klienta GOG wreszcie są na ostatniej prostej. Prace badawcze nad Galaxy potrwają jeszcze do końca marca, a później wszyscy użytkownicy będą mogli skorzystać z „nowalijek” przygotowanych przez pasjonatów Dobrych Starych Gier. Eksperymentalne rozwiązania bezpośrednio wpłyną na zarządzanie aplikacjami w trakcie gry i wprowadzą kilka istotnych modyfikacji względem wygody amatorów gier.
Wraz z aktualizacją 1.2 otrzymamy możliwość zapisywania wykonanych screenów w „pochmurnym” magazynie danych. Tyczy się to wszystkich growych produkcji, nawet tych będących w słusznym wieku. Fajnym patentem będzie również mechanizm oszczędzania energii. Za jego sprawą będziemy mogli odciążyć procesor i RAM od klienta GOG podczas grania oraz buszowania w Windowsowych zaroślach. W skali miesiąca zaoszczędzimy dzięki temu kilka złotych do wykorzystania na zakup gry. Ponadto w opcjach odnajdziemy licznik fps-ów, ustawienia prędkości pobierania danych, a także całkiem nowy chatroom.
W chwili premiery update’a GOG awansuje na wyższe miejsce w stawce serwisów trudniących się sprzedażą gier w formie elektronicznej. Takie serwisy jak Origin i Uplay zostaną zdeklasowane, co przełoży się na większą ilość pensjonariuszy polskiego dystrybutora. Choć w dalszym ciągu daleko będzie do branżowego lidera (Steam), to możemy mówić o dużym kroku na przód. Większa płynność działania i dostęp do nowych funkcji pozytywnie pobudzą ruch nowych klientów i stałych GOG-istów.
Źródło: gog.com