Strona głównaGryAktualnościJedna scena w grze może kosztować nawet 200 tys. dolarów

Jedna scena w grze może kosztować nawet 200 tys. dolarów

W ciągu 10 lat koszty stworzenia gier typu AAA wzrosły 10-krotnie. Powoli zbliżamy się do poziomu 200 mln dolarów za produkcję. Jedna scena w grze AAA może kosztować nawet 200 tys. dolarów. Co można z tym zrobić?

Gry z roku na rok stają się coraz droższe. Dane pokazują, że dzisiaj wyprodukowanie tytuły z kategorii AAA (czyli ten najlepsze i największe) kosztuje 10 razy więcej niż 10 lat temu. Stworzenie gry kosztuje dzisiaj już 200 mln dolarów. Dla twórców to spory problem. Ceny gier i tak systematycznie rosną, ale użytkownicy stają się coraz bardziej wybredni. Co można z tym zrobić?

Zobacz także: Niedługo Wasze telewizory 4K mogą się nadawać na złom. Japonia pionierem w nadawaniu w 8K

Zacznijmy od tego, że koszt stworzenia jednego 4-piętrowego budynku to nawet 4 tys. dolarów. Stworzenie śmieci leżących na ulicy to ponad 3 tys. dolarów, a ciężarówki ponad 5,5 tys. dolarów. W ten sposób jedna scena pochłania nawet 200 tys. dolarów. Dokładne wyliczenie możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu.

Dlatego Adrew Price jest zdania, że przyszłością rynku gier jest uczenie maszynowe. Część zadań można zrzucić na karb sztucznej inteligencji, która będzie tańsza od zwykłego pracownika, który zarabia około 60 dolarów za każdą godzinę swojej pracy. Efekty tego mogliśmy już oglądać w No Man’s Sky, gdzie sztuczna inteligencja stworzyła wiele stworów. Może nie dało to rewelacyjnego efektu, ale jeśli algorytmy będą dopracowane, to są w stanie osiągać dużo lepsze efekty.

Zobacz także: Polak ma spory problem z Fallout 76, a Bethesda nie ma zamiaru mu pomagać

Weźmy wspominane budynki. Stworzenie każdego w The Division 2 wymagało ogromnej pracy. Co prawda można było bazować na jednym, ale liczba zmian do wprowadzenia byłaby tak duża, że często lepszym wyborem jest opracowywanie każdej nieruchomości od podstaw. Właśnie takimi sprawami mogłaby zająć się sztuczna inteligencja. Wystarczyłoby tylko jasno określić parametry.

Efekty tego możecie obejrzeć na poniższym wideo z prezentacją Andrew Price’a z Blender Conference 2018. Zapewniam, że warto ją obejrzeć.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię