Wygląda na to, że na dobre świat doszedł do siebie po pandemii i ludzie zajmują się aktywnością na zewnątrz. Liczba streamów na całym świecie w ostatnim czasie znacząco spada, jednak nadal najpopularniejszą platformą pozostaje Twitch.
Według raportu Streamlabs wszystkie platformy streamingowe odnotowały spadek aktywności użytkowników, w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku. Pandemia Covid jest główną przyczyną zarówno wzrostu jak i spadku zainteresowania graczy streamingiem. Podczas pandemii i dużej ilości czasu spędzanego w domu wzrosła liczba streamów i widzów. Teraz po otwarciu, ludzie wrócili do pracy stacjonarnej oraz zaczęli spędzać więcej czasu poza domem.
Zobacz: Total War: Warhammer 3 – dodatek Immortal Empires już latem
Co ciekawe, pomimo tendencji spadkowej Twitch zaliczył wzrost w okresie od stycznia do marca 202 o 7,5 procenta. To pierwszy wzrost od II kwartału 2021. W tym roku zwiększyła się liczba godzin nadawania o 12 procent.
Inne platformy takie jak YouTube Gaming oraz Facebook Gaming odnotowały spadek w ciągu ostatniego roku, zarówno pod względem godzin oglądania jak i przesyłania treści. Dzieje się tak pomimo przejścia wielu znanych streamerów z Twitcha do YT.
Nie jest jasne dlaczego, odnotowano wzrost w ostatnim kwartale. Możliwe, że powodem jest możliwość strumieniowania Twitch na Xbox oraz dużą liczbą streamów charytatywnych na rzecz Ukrainy.
Co ciekawe, wiele osób widzi w streamingu źródło dodatkowego zarobku, co stało się jednym z motorów do działania podczas pandemii. Twitch pozostaje czołową platformą streamingową z ogromnym udziałem w rynku wynoszącym 76 procent godzin oglądania i 91,5% godzin transmisji strumieniowych.
Najczęściej streamowaną grą jest Grand Theft Auto 5, a następnie League of Legends.