W sieci pojawił się pełny, 30 minutowy gameplay z Minecrafta z wykorzystaniem technologii śledzenia promieni. Kanciasta gra zdecydowanie nabrała dzięki temu wyrazu.
W grze wykorzystano technologie Path Tracingu. Od Ray Tracingu różni się tym, że jest łatwiejszy w modelowaniu, bo nie śledzi wyłącznie świateł punktowych. Jego wadą jest jednak to, że jest szalenie wymagający dla sprzętu. Wszystko przez to, że dla pojedynczego piksela trzeba przeanalizować nawet kilkaset ścieżek światła, co wymaga konkretnej mocy obliczeniowej.
Zobacz: Aż trudno uwierzyć, jak dobrze wygląda Quake II z Ray Tracingiem
Dzięki prostszemu modelowaniu Minecraft wygląda naprawdę dobrze oraz zwyczajnie można go uruchomić. Wszystko dzięki wszechobecnej w grze pikselozie. Film został nagrany podczas rozgrywki na komputerze wyposażonym w Intel Core i9-7900X, 32 GB pamięci RAM i kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 2080 Ti, a i tak pojawiły się problemy z utrzymaniem 60 klatek na sekundę. Gdyby podobną technologię wykorzystać choćby w Wiedźminie 3, to raczej nie obyłoby się bez gaśnicy w pogotowiu.
Zobacz: Teraz niemal każdy może się pobawić ray tracingiem. NVidia udostępnia specjalne sterowniki oraz dema