Konsole kolejnej generacji zadebiutują pod koniec 2020 roku. Microsoft oficjalnie to potwierdził i wkrótce to samo powinno ogłosić Sony. Wiemy też, jaka będzie ich prawdopodobna specyfikacja i na co mniej więcej pozwolą. Ale pozostaje jeszcze jednak kwestia – ile będą kosztować?
Konsole nowej generacja, co wiemy już od jakiegoś czasu, będą wyposażone w podzespoły AMD. Prawdopodobnie nie będą to dokładnie takie same elementy, jakie wkrótce będziemy mogli kupić do naszych PC-tów, ale wiadomo, że mówimy o procesorze z architekturą Zen 2 i karcie graficznej Navi. Oba wyprodukowane w litografii 7 nm. Do tego dochodzi jeszcze szybki dysk SSD, prawdopodobnie z interfejsem PCI Express 4.0. To wszystko nowe i wydajne podzespoły. Ile zatem będą kosztowac konsole?
Znany analityk – Michael Pachter – ma opinię na temat prawdopodobnej ceny przyszłych konsol. Jego zdaniem specyfikacja wskazuje na kwotę około 500 dolarów lub nawet nieco wyższą. Nie oznacza to jednak, że za PlayStation 5 i Xbox Scarlett zapłacimy właśnie tyle. Analityk przewiduje, że pierwszy cenę ogłosi Microsoft i wyniesie ona zaledwie 399 dolarów. W ten sposób Amerykanie wywrą presję na konkurentach, przez co Sony zdecyduje się na podobną kwotę i to nawet pomimo tego, że ich konsola ma być mocniejsza.
To oznaczałoby, że obie firmy początkowo będą dokładać do sprzedanych konsol. To nic nadzwyczajnego Takie rzeczy działy się już w przeszłości. W pierwszych miesiącach Sony i Microsoft będą zarabiać głównie na grach, usługach i akcesoriach. Pamiętajcie jednak, że to tylko przewidywania analityka. Michael Pachter zna się na swojej pracy i prawdopodobnie wie, co mówi, ale nie oznacza to, że za konsole zapłacimy właśnie 399 dolarów. Na oficjalne ogłoszenie cen musimy jeszcze poczekać.