Strona głównaEsport"Polski wieczór" w turniejach CS: GO. Doskonałe (poza dwoma wyjątkami) wyniki naszych...

„Polski wieczór” w turniejach CS: GO. Doskonałe (poza dwoma wyjątkami) wyniki naszych ekip

Obrodziło nam czwartkowego wieczora w spotkania polskich zespołów CS: GO na międzynarodowych arenach. Mogliśmy śledzić zmagania naszych zawodników w ramach Mountain Dew League, ECS Season 4 EU oraz turnieju kwalifikacyjnego do rozgrywek organizowanych przez klub piłkarski Dynamo Brześć.

Łącznie Polacy rozgrywali aż osiem spotkań. Virtus.pro oraz PRIDE grali w ramach kolejnej kolejki Mountain Dew League – tutaj szczęście Polaków było dość zmienne. Najpierw Virtus.pro wygrali z FlipSid3 16:10, by w kolejnym spotkaniu tej ligi niespodziewanie ulec z bardzo mało znanym zespołem Fragsters z Danii aż 4 do 16. Czyli standard u Virtusów – pokonują stosunkowo silną drużynę, by za chwilę ulec komuś z „dolnej półki”. Można się tutaj posłużyć popularnym na twitterze hashtagiem #JustVPThingz. 😉 Swoje czwartkowe zmagania w MDL Polacy z VP zakończyli pokonując jeszcze drużynę Invictus Aquilas 16:7. Oprócz VP, w MDL grali dziś zawodnicy PRIDE, którzy niestety ulegli formacji Crowns ze Szwecji 8 do 16.
Na chwilę obecną Virtusi wskoczyli na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej – tuż za AGO, do którego tracą 3 punkty – ale mają jeden rozegrany mecz mniej. PRIDE jest na miejscu 11., a Kinguin na pozycji 15.

Drugim czwartkowym turniejem z udziałem Polaków były wspomniane kwalifikacje do Football Club Dynamo Brest Cup. W finałach, rozgrywanych pod koniec listopada w Mińsku, weźmie udział 8 zespołów, a PRIDE i Kinguin walczą o dwa miejsca z zamkniętych kwalifikacji. W dzisiejszych spotkaniach Kinguin najpierw gładko wygrali z Resistance aż 16:0, by w kolejnym, bardzo wyrównanym meczu pokonać Epsilon 16:14. Tym samym Kinguin w swojej grupie zajmuje 2. miejsce, a w drugiej PRIDE aktualnie jest na miejscu 3.

No i na koniec wracamy do Virtus.pro, które jako wisienkę na torcie rozgrywało dwumecz w ramach ECS Season 4. Ich przeciwnikiem był zespół GODSENT, a spotkanie zakończyło się podwójną wygraną Polaków 16:8. Tutaj jednak sytuacja Polaków wygląda dużo gorzej niż w MDL League, ponieważ zajmują aktualnie 8. pozycję na 10 startujących drużyn, mając zaledwie 12 punktów i aż 24 punkty straty do prowadzących w tabeli zawodników Fnatic.

Mountain Dew League
Virtus.pro vs. FlipSid3 – 16:10
Virtus.pro vs. Fragsters – 4:16
Virtus.pro vs. Invictus Aquilas – 16:7
PRIDE vs. Crowns – 8:16

FCDB Cup Qualifier
Kinguin vs. Resistance – 16:0
Kinguin vs. Epsilon 16:14

ECS Season 4
Virtus.pro vs. GODSENT – 16:8, 16:8

Źródło: wł.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Zbigniew Pławecki
Redaktor, specjalista ds. esportu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię