Testy w grach

Strona głównaRecenzjeHardwareRecenzja laptopa HP Omen X - naprawdę gorący towar

Recenzja laptopa HP Omen X – naprawdę gorący towar

Testy w grach

Testy w grach

Jednak nie ukrywajmy, benchmarki to tylko liczby, którymi można możemy się co najwyżej dowartościować. To, co naprawdę się liczy, to fps-y w grach. Ten komputer będzie służył do pracy i nauki tylko w oficjalnej wersji dla bliskich i rodziny. Tutaj nie musimy ściemniać, że chodzi o granie w najczystszej i najlepszej postaci. W szranki stanęły najbardziej popularne tytuły.

Jak zawsze, na pierwszy ogień wchodzą antyterroryści z CS:GO. Ekipa do zadań specjalnych, jaka kryje się we wnętrzu Omen X, daje sobie radę w tym tytule doskonale. W grze uzyskiwałem maksymalnie 299 klatek na sekundę. Nawet w gorących momentach framerate nie spadał poniżej 95. Przez większość czasu gra działała wyświetlając 240 fps-ów, co jest wynikiem bardzo zadowalającym i zapewniającym więcej niż płynną rozgrywkę.

Na Magalan nie było już tak dobrze jak na Ziemi, jednak można powiedzieć, że sytuacja była stabilna. W Elex maksymalnie wyświetlana liczba fps-ów wynosiła 118 zaliczając chwilowe spadki do 93 klatek. Gra ogólnie działała płynnie w średnio 105 klatkach na sekundę.

Młoda pani archeolog okazuje się troszeczkę bardziej kapryśna i wymagająca. Podczas gdy Lara rozkręcała młyn, rzucając butelkami z benzyną lub szlajała się po dworze w samym środku śnieżycy, przez co liczba fps-ów potrafiła spaść do 70. W spokojniejszych sceneriach karta graficzna dostawała chwilę wytchnienia i mogła wycisnąć z siebie 121 kl/s. Średnia liczba uzyskanych klatek to 97. Wynik zapewniał komfortową grę bez zauważanych przycięć.

Do Rezydencji Bakerów tym razem powróciłem bez strachu. Za oknem było jasno a dodatkowo wiem już niemal doskonale, kiedy wyskoczy na mnie ktoś z kochającej rodzinki. Nie mniej jednak gra nadal zachowuje klimat i potrafi dokopać karcie graficznej. Tym razem dla GTX-a 1070 nie stanowiła wielkiego wyzwania. Nawet, gdy zrobiło się bardzo gorąco fps-y nie spadały poniżej 105 klatek. Siedząc w bezpiecznej przyczepie czy chodząc w ciasnych korytarzach oczy były bombardowane 122 klatkami na sekundę. Oba te wyniki złożyły się na 118 fps-ów.

Na koniec pozostał hit ostatnich miesięcy, czyli Fortnite Battle Royale. Cały czas należy mieć na uwadze, że gra wciąż jest w fazie wczesnego dostępu i sytuacja może się zmieniać wraz z każdą aktualizacją. Tym razem minimalna liczba fps-ów uzyskana w Fortnite wynosiła 90. Maksymalnie gra wyświetlana była w 129 klatkach na sekundę. Na ekranie średnio pojawiało się 109 fps-ów.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Sourcewłasne;
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię