Podejrzewam, że wielu jest graczy na świecie, którzy chętnie ruszyliby na polowanie przeciwko górnikom i każdemu z nich zabroniłby kupować karty graficzne przez najbliższe 10 lat. Sam do tego grona się zaliczam. Pojawia się jednak niewielkie światełko w tunelu, które zwiastuje poprawę sytuacji. Tym światełkiem są specjalne edycje kart graficznych, stworzone z myślą o kopaczach kryptowalut.
Sytuacja na rynku kart graficznych jest w tym momencie więcej niż tragiczna. Ogromny wzrost zainteresowania kopaniem kryptowalut sprawił, że aktualnie nie da się kupić żadnej z rozsądnych kart graficznych. A jeśli już jakieś modele są dostępne, to ich ceny są absurdalne. Więcej pisałem o tym w zeszłym tygodniu, gdy porównywałem aktualne kwoty z tymi sprzed 2 tygodni. Dla szybkiego przypomnienia, GTX 1060 w wersji 6 GB, który kosztował normalnie 1350-1400 zł, teraz kosztuje nawet 2100 zł. Absurd? Owszem, ale nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić. Co gorsza, niewiele wskazuje na wielką poprawę. – Nic nie wskazuje na poprawę sytuacji w najbliższym czasie. Problem nie dotyczy tylko i wyłącznie rynku w Polsce, ale całej Europy. Nie mamy jeszcze informacji od naszego dystrybutora na temat jego kolejnych dostaw – powiedział nam Mateusz Pysz ze sklepu Morele.net.
Teraz pojawiło się niewiele, ledwo tlące się światełko w tunelu. Oto bowiem producenci kart graficznych zaczęli dodawać do swojego portfolio modele dedykowane specjalnie górnikom. Pierwszy był Asus, a teraz do tego grona dołącza także Sapphire. W ofercie firmy pojawiło się aż 5 modeli tego typu – jeden oparty na układzie Radeon RX 560 oraz cztery z GPU RX 470. Pierwszy z nich ma tylko jeden port DVI, 4 GB pamięci GDDR5 1750 MHz oraz procesor taktowany częstotliwością 1300 MHz w trybie Boost. Jego TDP to 60 W. Karta powinna oferować około 12-15 MH/s.
Bardzo ciekawie prezentują się modele oparte na Radeonie RX 470. Przede wszystkim dlatego, że Sapphire nie rozróżnia ich tylko ze względu na liczbę pamięci (4 lub 8 GB), ale także producenta kości VRAM. I tak wersje z pamięciami Samsunga są o 10 dolarów droższe od tych z modułami SK Hynix. Dlaczego? Ponieważ uchodzą za bardziej trwałe i łatwiejsze do podkręcania, a to najłatwiejszy sposób na zwiększenie wydajności górniczej. Zresztą modele z pamięciami Samsunga oferują 25-28 MH/s, a z SK Hynix 24-27 MH/s. Różnica niby niewielka, ale w rzeczywistości bardzo znacząca. Karty można zamawiać przedpremierowo na stronie Overclockers UK. Ich ceny to 260 i 300 funtów (4 i 8 GB pamięci Samsunga) oraz 250 i 290 funtów (4 i 8 GB pamięci SK Hynix).
Źródło: TechPowerUp