Jeśli liczyliście na to, że jednak Spider-Man wróci do Marvel Cinematic Universe, to nie mamy dobrych informacji. Na ten moment Sony wyklucza taki scenariusz i już szykuje własne uniwersum z licznymi crossoverami.
Pod koniec sierpnia gruchnęła wiadomość, która wstrząsnęła wszystkimi fanami filmowego uniwersum Marvela. Okazało się, że Disney i Sony nie mogą się dogadać co do dalszego udziału w filmach Petera Parkera i jest spora szansa, że Spider-Man więcej nie pojawi się obok Thora, Hulka czy Czarnej Pantery. Sprawę skomentował w końcu Tony Vinciquerra – szef i dyrektor generalny Sony Pictures. Nie ma on do przekazania dobrych informacji.
Zobacz: Córka Stana Lee wściekła na Disneya – nie szanujecie pracy mojego ojca
Jego zdaniem drzwi, którymi Spider-Man mógłby wrócić do MCU, są aktualnie zamknięte. Sony nie zamierza dłużej dyskutować na temat Pająka w filmowym uniwersum Marvela. Co prawda Tony Vinciquerra nie wyklucza zmiany w przyszłości, ale aktualnie jego firma skupia się na stworzeniu własnego uniwersum z Peterem Parkerem w roli głównej. Jednocześnie dodał, że relacje między Sony i Marvelem są dobre, ale po prostu nie doszli do porozumienia.
– Mieliśmy świetną współpracę z Feige przy filmach Spider-Mana. Próbowaliśmy sprawdzić, czy jest sposób, by to rozwiązać… Ludzie Marvela są wspaniali, mamy dla nich wielki szacunek, ale z drugiej strony my także posiadamy niesamowity zespół. Kevin nie wykonał całej pracy – powiedział Tony Vinciquerra, szef Sony Pictures.
Okazuje się, że Sony pracuje aktualnie nad Venomem 2, filmem z Morbiusem oraz aż 5-6 serialami w uniwersum Spider-Mana. Według nich Pajęczak już wcześniej (przed MCU) świetnie sobie radził, a sukcesy The Boys (współpracowali z Amazonem) oraz Into the Spider-Verse pokazały, że Sony też jest w stanie tworzyć wyjątkowe historie. Dowiedzieliśmy się też, że Peter Parker zacznie spotykać inne postacie. Najprawdopodobniej chodzi o Venoma i Morbiusa. Szef Sony Pictures zapewnił też, że jego firma nie jest na sprzedaż.
