Coraz więcej przesłanek wskazuje na to, że faktycznie doczekamy się nowego zestawu Virtual Reality wraz z premierą PlayStation 5. I znowu wszystkiemu winien wyciek patentu…
W sieci pojawił się kolejny wniosek patentowy Sony. Wiele wskazuje na to, że tym razem korporacja pracuje nad nowym kontrolerem dla PlayStation VR. Na patencie widzimy coś, co mocno przypomina bezprzewodowy kontroler VR, który jest nieco zbliżony do obecnej generacji kontrolerów Move dla PlayStation, ale nie brakuje w nim nowości.
Podobnie jak w PlayStation Move, który pojawił się na rynku w okolicach premiery PS3, tak i nowe urządzenie ma kształt różdżki, cztery małe przyciski z jednej strony obudowy, trigger z drugiej i jeszcze jeden, większy przycisk. Zniknęła natomiast wielka, świecąca kulka, a patent wskazuje na technologię rozpoznawania dotyku. Podobną spotkamy już od pewnego czasu w kontrolerach dla PC. Na rysunkach patentowych możemy też dostrzec pasek na nadgarstek, który może pomagać w symulowaniu chwytania przedmiotów, tak jak w kontrolerach Valve.
Zobacz: Sony patentuje mechanizm mikrotransakcji, które mają pomagać w grach
Jak to zwykle z patentami bywa, także i ten niekoniecznie musi się stać rzeczywistością. Być może nie w takiej formie, ale same prace nad nowym PSVR dla PS5 są niemal pewne.