Gracze, którzy już grają w Diablo 4 wystartowali w boju o dobicie do 100 poziomu postaci na najwyższym poziomie trudności. Jednak, przez błąd w grze cały misterny plan…
W Diablo 4 podobnie jak w poprzednich częściach zabawa zaczyna się po przejściu gry. Nadrzędnym celem staje się wymaksowanie poziomu postaci, w tym przypadku 100. W przypadku Diablo 4, wiąże się to z możliwością zdobycia dodatkowych nagród. Te przewidziane są jednak tylko dla 1000 pierwszych graczy. Dlatego liczy się szybkość.
Max Smith należy do tej części graczy, która bierze udział w „wyścigu po złoto”. Gracz spędził 18 godzin i przebył już ponad połowę grogi do celu. Osiągnięcie 54 poziomu czarodziejki przyszło dość łatwo. Jednak w pewnym momencie postać zamarła bez możliwości ruchu, a przeciwnicy okładali ją niemiłosiernie. Nawet szybkie wyłączenie gry przez kombinację Alt + F4 nie pomogło. Czarodziejka padła martwa niczym Evelyn McHal.
Jak sam napisał:
Porażka przez błąd po 18 godzinach rozgrywki jest bolesna. Jestem przekonany, że udałoby mi się zmieścić w top 1000, gdybym spróbował jeszcze raz, ale nie chce mi się już inwestować dodatkowego czasu po czymś takim.
Dying to a bug after 18 hours of play is brutal. Pretty sure can relevel and still get top 1000 but dont really wanna put the time in just for something like this to happen again like what happened to me or exile. pic.twitter.com/oil2tiihRR
— Liquid | Maximum (@maximum) June 2, 2023
Jednak Smith nie dotrzymał słowa i zabrał się ponownie za wybijanie poziomów.
Podjąłem się kolejnego hardkorowego podejścia. Chyba jestem masochistą albo czymś w tym rodzaju.
A o co jest walka? Pierwszych 1000 graczy, którzy dobiją w trybie hardcore do 100 poziomu zostanie uwiecznionych na fizycznym posągu Lilith. Z konkursu wykluczono streamerów i wszystkich graczy, którzy dostali grę przed premierą.
