Do obsady aktorskiej czwartej części Thora dołączył popularny aktor Russell Crowe. Od jego obecności w filmie bardziej zaskakująca jest rola jaką odegra.
Jakiś czas temu pojawiły się plotki, że do ekipy Thor: Love and Thunder dołączy Jeff Goldblum. te powstały po tym jak zobaczono ekipę filmową na meczy w Australii, której towarzyszył aktor. Okazało się jednak, że to Russell Crowe zagra w filmie. Marvel miał nadzieję, że jego udział w produkcji uda utrzymać się w tajemnicy do samego końca. Niestety niespodzianka nie wyszła. Serwis Deadline potwierdził, że Crowe zagra w czwartej części Thora.
Zobacz: Pierwsze zdjęcia z planu nowego serialu Star Wars Andor
Według przecieków ma to być zabawka rola, zatem możliwe, że zobaczymy go w podobnej sytuacji jak Matta Damona w roli Lokiego podczas przedstawienia teatralnego dla Asgardczyków. Co więcej, na wyżej wspomnianym meczu obecna była również Isla Fisher. Aktorka obecnie bierze udział tylko w animacji Back to the Outback. Nie wiadomo czy w tej sytuacji możemy spodziewać się również jej udziału w Thorze.
wow… nobody could’ve seen this coming… /s pic.twitter.com/Y2kUDJkEBG
— Thor: Love and Thunder News (@lovethundernews) March 29, 2021
Premiera Thor: Love and Thunder zaplanowana jest na 6 maja 2022 roku. reżyserem filmu jest Taika Waititi. Na ekranie wystąpią Chris Hemsworth, Tessa Thompson i Natalie Portman. W rolę głównego przeciwnika wcieli się Batman, znaczy Christian Bale.
