Nowe IP Bungie musiało zwalić z nóg Sony. Nowy właściciel studia wyda spore pieniądze, żeby upewnić się, że deweloperzy zostaną na swoich stanowiskach.
Zakup Bungie przez Sony to jedna z ciekawszych informacji ostatnich tygodni. Twórcy Destiny 2 mają dostać pełną dowolność w kwestii projektów i pomóc jednocześnie w rozwoju innych gier live service PlayStation Studios.
Zobacz: Wyciekło 9 gier, które niedługo wzbogacą Xbox Game Pass
Poznaliśmy właśnie dalsze szczegóły podpisanej umowy i zdradza ona bardzo ciekawą informację. Okazuje się, że 1,2 miliarda dolarów zostanie przeznaczone na to, żeby udziałowcy Bungie utrzymali swoje stanowiska. Jest to jedna trzecia całej kwoty, jaką wyłożyło na nowe studio Sony.
Nowe szczegóły potwierdzają, że PlayStation zależy nie tylko na Destiny 2 oraz nowym IP Bungie, ale również na pracujących tam deweloperach. Wiedza, którą mają do przekazania ojcowie tak dużego sukcesu jak Halo czy Destiny, mogą sporo nauczyć inne studia PlayStation.