Do premiery Cyberpunk 2077 pozostało zaledwie cztery dni. Fani produkcji mogą nie tylko kupić wersję kolekcjonerską, ale także nabyć wiele brandowanych gadżetów. Jeżeli chcielibyście całkowicie otoczyć się tą marką to wydacie prawie 8500 złotych.
Premiera Cyberpunk 2077 już 10 grudnia. Tymczasem pomimo przenoszenia premiery gry, CD Projekt Red przez cały rok współpracował z różnymi firmami, które wypuszczały różnorakie przedmioty wzbogacone o znaczek Cyberpunk 2077. Na liście znalazły się nie tylko myszki, kontrolery, ale również konsole i napoje energetyczne.
Ekipa The Verge sprawdziła ile przyszło zapłacić totalnym fanom za otoczenie się sprzętem i gadżetami związanymi z grą. Jeżeli ktoś chciałby próbować teraz kompletować ten cały „złom” to z pewnością wyda jeszcze więcej bo większość z tych rzeczy jest już całkowicie wycofana ze sprzedaży lub została wypuszczona ograniczona liczba sztuk. Jednak jeżeli ktoś chciałby to może próbować.
Zobacz: Cyberpunk 2077 – znamy rozmiar pierwszej aktualizacji
Cześć z tych gadżetów nie była dostępna w Polsce, do tego ceny zostały podane w dolarach co po przeliczeniu po dzisiejszym kursie daje około 7400 złotych. Jest tylko jedno „ale” ceny podane są bez podatków, które należałby doliczyć oraz dodać cło i koszty przesyłki co dodatkowo zwiększyłoby koszty, które i tak robią spore wrażenie.
Smartfon OnePlus 8T Cyberpunk Edition – 849 dolarów
Jeden z droższych telefonów OnePlus T8. Ekran z odświeżaniem 120 Hz i opcją szybkiego ładowania. Motyw Cyberpunk w tym przypadku dość schludny u subtelny, nie jest to bijące po oczach żółte logo z nazwą gry.
Secretlab Titan Gaming Chair – Cyberpunk 2077 – 489 dolarów
Fotele SecretLab uchodzą za bardzo wygodne i bardzo drogie. Tylko czy rzeczywiście ktoś chciałby siedzieć na przeraźliwie żółtym fotelu?
Xbox One Cyberpunk 2077 – 400 dolarów
To w zasadzie jeden z fajniejszych limitowanych gadżetów z gry. Wyprodukowano 45 000 egzemplarzy. Konsola jest wzbogacona w świecące w ciemności akcenty, grawer i niestandardowe panele. Jedynie wygląda samego pada według mnie pozostawia wiele do życzenia.
Razer Viper Ultimate Charging Dock – Cyberpunk 2077 Edition – 160 dolarów
Żółta mysz Razer Viper to całkiem udana i wygodna konstrukcja zarówno dla leworęcznych jak i praworęcznych graczy. A jej wygląd to już kwestia gustu, niech każdy oceni sam.
Razer Gigantus V2 XXL Mousepad / Phone Case 40 – 50 dolarów
Skoro jest mysz to nie mogło zabraknąć podkładki i pasującego etui do telefonów Apple i Samsung. Do wyboru dwa wzory żółty i czarny z czaszką. Zdecydowanie drugi wzór bardziej pasowałby do wystroju mojego stanowiska.
Steelseries Arctis 1 Cyberpunk 2077 Netrunner Edition – 110 dolarów
Zestaw słuchawkowy, który możemy podłączyć nie tylko do PC, ale też do PS4 i Xbox One, Switch lub telefonu. Do kompletu z myszką zabrakło tylko klawiatury.
Samurai Varsity Jacket – 58 dolarów
Kurtka sportowa kojarzona z filmami i sportowcami z amerykańskich szkół średnich. Na kurtce motyw samurajskiej czaszki i nazwa gry.
Cyberpunk 2077 Backpack – 112 dolarów
Skoro jest kurtka to nie mogło zabraknąć również plecaka. Ciekawe ile napojów energetycznych zmieściłoby się do środka?
Cyberpunk 2077 face mask – 13 dolarów
Pandemia, nakaz chodzenia w maseczkach. Tu mamy maseczkę z motywem Night City. Zdecydowanie dobra alternatywa dla zwykłych maseczek jednorazowych.
Rockstar Energy – 13 dolarów
Zgrzewka napoju energetycznego z puszkami z motywem gry. Co więcej, pod zawleczkami znajdowały się kody, które na stronie napoju można było wykorzystać do zdobycia nagród w tym gry Cyberpunk 2077. Główną nagrodą był Mustang z 1970 roku. Szkoda tylko, że konkurs był organizowany wyłącznie w USA.
Tak wiemy jest jeszcze jedna rzecz, RTX 2080 Ti w wersji Cyberpunk. Zostało stworzonych jedynie 200 sztuk tego modelu, ale nie trafił on do oficjalnej sprzedaży. Karty można było wygrać w różnych konkursach. Potem oczywiście trafiły one na aukcje za astronomiczne pieniądze. Jednak nie były dostępne w sklepach, także nie bierzemy ich pod uwagę w tym zestawieniu.