Howard powiedział, że The Elder Scrolls 6 pomimo zapowiedzi nadal jest w fazie projektowania. Teraz wyjaśnia to nieco dokładniej.
W 2016 roku zanim TES6 zostało oficjalnie zapowiedziane Howard powiedział, że Bethesda pracuje nad nową grą Elder Scrolls, ale ostrzegł, że do powstania gry jest jeszcze bardzo długa droga. Sugerował wtedy, że technologia potrzebna do stworzenia gry nie istnieje.
Howard powiedział wtedy:
Muszę uważać, co mówię – to bardzo daleko. Mógłbym usiąść tutaj i wyjaścić ci grę, a ty powiesz: To brzmi, jakbyś nie miał nawet technologii – jak długo to potrwa? A więc jest to coś co zajmie dużo czasu…
Zobacz: Twórca Assassin’s Creed dołączył do EA Motive by pracować nad niezapowiedzianą grą
Pięć lat później i trzy lata po oficjalnym ogłoszeniu The Elder Scrolls 6 na E3 2018 wydaje się, że sytuacja nadal nie zmieniła się tak jak byśmy tego oczekiwali. W wywiadzie dla The Tlegraph, Howard powiedział, że Bethesda wciąż pracuje nad technologią, której TES6 będzie wymagać.
Dobrze jest myśleć o TES6 jako wciąż będącej w fazie projektowania. Ale sprawdzamy technologię: Czy to poradzi sobie z rzeczami, które chcemy zrobić w grze. Każda gra będzie miała nowe pakiety technologii, wiec Elder Scrolls 6 będzie zawierało pewne dodatki do silnika Creation Engine 2, których ta gra będzie wymagała.
The Creation Egine 2 po raz pierwszy pojawi się w nadchodzącym Starfield. Howard ostrzegł też, że teraz całe siły Bethesdy są zaangażowane właśnie w produkcję Starfield. Projekty rozwojowe trochę się przeplatają, ale ogromna większość prac rozwojowych prowadzona jest na rzecz Starfield.
Obecnie spodziewamy się, że premiera kosmicznego RPG odbędzie się w listopadzie 2022, a TES6 pojawi się jakiś czas później. Prawdopodobnie będzie to kilka lat różnicy. Pete Hines w maju 2020 powiedział, że miną lata od premiery Starfield zanim poznamy szczegóły nowych Elder Scrolls.
