Wiele osób twierdziło, że skok zainteresowania CS:GO, jakim ta gra cieszyła się w ostatnich latach, związany jest z uczynieniem jej przez Valve grą darmową. Wygląda więc na to, że po najnowszej aktualizacji trend ten się odwróci.
Zmiany, jakie przynosi nowa aktualizacja do CS:GO, mogą być dla wielu szokujące. Do tej pory gra była całkowicie darmowa – dla wszystkich. Płatne były jedynie żetony operacji, wyzwań Pick’Em Challenge i oczywiście wszelkie elementy kosmetyczne. Od tej pory do tej listy dochodzi jeszcze jeden element – CS:GO Prime Status Upgrade, w cenie 55,99 PLN. Będzie to od tej pory jedyny sposób by zdobyć Prime. Pomyślicie – to tylko upgrade, bez niego też da się grać. Owszem… ale brak Prime oznacza mnóstwo innych ograniczeń, które da się dość boleśnie odczuć.
Największe, stworzone przez Valve ograniczenia to brak expa zdobywanego po każdym meczu oraz… brak szansy na trafienie skina lub skrzynki. Oprócz tego, brak Prime oznacza niedostępne gry rankingowe, a co za tym idzie – rangi. Pojawi się w ich miejsce alternatywa, w postaci nowej kategorii meczów nierankingowych, które będą dostępne zarówno dla posiadaczy Prime jak i osób w dalszym ciągu grających bez niego. Jeśli macie rangę w CS:GO i przegracie spotkanie w trybie nierankingowym, nie wpłynie to w żaden sposób na Wasze punkty ELO.