W 2019 roku dojdzie do bardzo dużych zmian w systemie rankingowym League of Legends. Mechanizm został opisany przez Eda ‘SapMagic’ Altorfera, który jest jedną z głównych osób, stojących za tymi zmianami.
Dotychczasowy system rankingowy obowiązuje od 2013 roku i chociaż był ulepszany i zmieniany, to głównie założenia zostały takie same. Ale z tym koniec. W przyszłym roku mechanizm zostanie całkowicie przemodelowany. To już oficjalne.
Co dokładnie się zmieni? Przede wszystkim pojawią się dwie nowe dywizje – jedna poniżej brązu, czyli dotychczas najniższej rangi oraz jedna powyżej diamentu, czyli najwyższej rangi. Poza tym sezon zostanie podzielony na trzy części. Po każdej nie utracimy dotychczasowych osiągnięć, ale od nowa będziemy zbierać punkty. Wiele osób powinno ucieszyć również to, że już po rozegraniu 10 meczów otrzymamy nie tylko rangę, ale również ramkę. Niby drobiazg, a jednak cieszy.
Jednak największe zmiany zajdą w mechanizmie zdobywania rangi. Po rozegraniu pierwszego meczu system pokaże nam najniższą rangę, jaką będziemy mogli zdobyć. Jeśli będziemy sobie dobrze radzić, to bez problemu uda nam się wbić wyższą. Jeśli placementy nie będą szły po naszej myśli, to i tak nie spadniemy poniżej tego, co zostało wskazane po pierwszym meczu. Co ciekawe, mechanizm będzie też monitorował naszą ulubioną pozycję. Jeśli będziemy grać na innej, to dostaniemy punkty za dobrą postawę, ale nie stracimy w przypadku porażki.
Jak podobają Wam się te zmiany?
Źródło: Riot Games