Ekipa z Redmond podczas tworzenia ciemnego motywu dla Windows 11 zajęła się również dźwiękami. Te mają działać kojąco i uspokajająco. Tylko czy nie zwiększy to ryzyka zaśnięcia podczas realizacji nudnych zadań?
Twórcy systemu Windows 11 stwierdzili, że użytkownikom potrzeba więcej spokoju. Dlatego w nowych okienkach wprowadzą techniki, które będą miały za zadanie relaksować. Przy okazji prac nad ciemnym motywem deweloperzy przeskalowali dźwięki systemowe. Dzięki temu mają one być bardziej kojące i nie będą przytłaczające.
Zobacz: Xbox Cloud Gaming trafi na konsole – także na past-geny
Co ciekawe, nowy zestaw dźwięków nie będzie na sztywno połączony z Dark Mode Windows 11 i będzie można ustawić je także dla standardowego motywu. To w sumie idealne rozwiązanie dla mnie, bo sam nie jestem wielkim fanem ciemnego motywu, chyba głównie przez wadę wzroku. A Wy lubicie tryb nocny w aplikacjach?
Premiera Windows 11 już 5 października.