Od jakiegoś czasu pojawiają się plotki na temat nowej gry z serii Splinter Cell. Teraz temat podsycił jeden z włoskich aktorów głosowych zamieszczając w sieci bardzo sugestywne zdjęcie.
Od świetnego Splinter Cell: Blacklist minęło już 6 lat, nic dziwnego, że fani Sama Fishera liczą na kolejną grę. Krążące po sieci plotki dają nadzieję, że te marzenia mogą się spełnić. Teraz za sprawą niepozornej fotografii możemy nabrać podejrzeń, że Ubisoft rzeczywiście pracuje nad nową grą.
Zobacz: The Division 2: Znamy wymagania systemowe. Sprawdź czy odpalisz grę w 1080p i 60 fps
Włoski aktor Luca Ward udostępnił na swoim koncie na Facebooku pozornie zwykłe zdjęcie, które przykuło uwagę fanów Splinter Cell. Nadzieję graczy rozbudził fakt, że Ward podkładał głos pod postać Sama Fishera w włoskiej wersji gry.
Jak widać powyżej, obok Warda znajdują się zielone światła gogli noktowizyjnych Sama Fishera, które mogą być zapowiedzią długo oczekiwanego powrotu Serii Splinter Cell. Czy zdjęcie Warda coś potwierdza? W przeszłości aktor umieszczał na swoim koncie na Facebooku i Instagramie wiele zdjęć związanych z grą. Warto jednak przypomnieć, że Jade Raymond potwierdziła, że Splinter Cell był w planach zanim jeszcze opuściła firmę w 2014 roku.
W zeszłym roku Sam Fisher pojawił się na gościnnych występach w Ghost Recon: Wildlands. Z kolei na kilka tygodni przed E3 2018 na stronach Wallmartu pojawił się Splinter Cell jako gra dostępna w przedsprzedaży. Jak mówią trzeba wierzyć, żeby się spełniło. Chociaż w przypadku HalfLife 3 jakoś to nie działa.
