Pewien nastolatek ze Stanów Zjednoczonych prawdopodobnie ma właśnie szlaban, który będzie trwał do końca jego życia. Chłopak wydał 20 tys. dolarów z karty kredytowej rodziców na suby i donacje na Twitchu. Oczywiście bez wiedzy właścicieli karty.
Można powiedzieć, że oglądanie streamerów stało się rozrywką XXI wieku. Młodsi, ale też starsi użytkownicy nie tylko grają, ale też lubią patrzeć, jak grają inni. Szczególną popularnością cieszą się twórcy, którzy albo są wyjątkowo dobrzy w danym tytule, albo są po prostu zabawi i oglądanie ich jest czystą rozrywką. Wiele osób lubi docenić ulubionych streamerów, dając im subskrypcję na Twitchu, a często także donacje. W historii platformy było kilka naprawdę wysokich, jak chociażby 15 tys. dolarów, które pashaBiceps dostał od użytkownika motar2k. Nie ma w tym nic złego, o ile kogoś na to stać i wydaje swoje własne pieniądze.
20 tys. dolarów na suby i donacje
Niestety, tego nie możemy powiedzieć o przypadku pewnego nastolatka. Jego ojciec przyznał na Reddicie, że dzieciak w ciągu 17 dni wydał z jego karty prawie 20 tys. dolarów. Wszystko poszło na subskrypcje oraz donacje dla poszczególnych streamerów. Na liście znajdowało się kilku graczy NBA oraz NFL, a także trzech innych, bardzo popularnych twórców. Rodzic zastanawia się teraz czy jest możliwość odzyskania tych pieniędzy. Przyznał, że skontaktował się już z Amazonem, a nawet napisał list do Emmetta Sheara, który jest szefem Twitcha. Póki co bez żadnej odpowiedzi.
Obawiam się, że odzyskanie wszystkich pieniędzy może być bardzo trudne. O ile Twitch zarządza subskrypcjami oraz bitsami na swojej stronie, tak niewiele ma wspólnego z donacjami. Do tych większość twórców używa usług firm trzecich, jak np. StreamLabs lub StreamElements. W takim przypadku rodzic musiałby kontaktować się właśnie z nimi. Prawdopodobnie najłatwiejszym rozwiązaniem jest zwrócenie się do własnego banku i zgłoszenie transakcji jako nieuczciwych.
Z drugiej strony warto też zgłosić się bezpośrednio do samych streamerów. Skoro to gracze NBA, NFL oraz bardzo popularni twórcy, to zwrócenie pieniędzy nie powinno stanowić dla nich problemu. To podobno coraz częstsze zjawisko w przypadku donacji na Twitchu czy innych platformach streamingowych.