Disney ma mały problem. Użytkownicy masową rezygnują z subskrypcji Disney+ z powodu zakończenia serialu The Mandalorian. To najwyraźniej zmusiło Fabrykę Marzeń to przyspieszenia prac nad nowymi serialami. WandaVision zadebiutuje jeszcze w tym roku.
Disney ma w planach kilka seriali w uniwersum Marvela. Jednym z nich jest The Falcon and the Winter Soldier, który planowany jest na jesień 2020 roku. Kolejnym jest WandaVision, który ma opowiadać o przygodach Wandy Maximoff (Scarlett Witch) oraz androida Visiona. Początkowo losy tej dwójki mieliśmy poznać dopiero w 2021 roku, ale z nowej zapowiedzi Disneya wynika, że serial pojawi się jeszcze w tym roku.
Do swoich ról powrócą aktorzy znani z dużych ekranów, czyli Paul Bettany oraz Elizabeth Olsen. Serial już teraz budzi spore emocje, bo prawdopodobnie odpowie na sporo nurtujących nas pytań. Z jednej strony wiemy, że ma być fabularnie powiązany z filmem Doctor Strange in the Multiverse of Madness. Z drugiej strony (SPOJLER!) Vision nie został przecież przywrócony do życia. Ten bohater cały czas nie żyje, chociaż jest spora szansa, że Shuri zdążyła zapisać jego świadomość.
Inna możliwość to zupełnie inne uniwersum, w którym Vision przeżył walkę z Thanosem albo nigdy do niej nie doszło. W końcu tytuł Dr Strange 2 sugeruje, że dojdzie do podróży między różnymi wymiarami, a skoro serial ma się łączyć z filmem… sami rozumiecie. Niestety, nie znamy dokładnej daty premiery serialu WandaVision.