Bungie w końcu zdradziło jak będzie działał nowy system transmogów w Destiny 2. Jednak niektóre ograniczenia systemu nie spodobały się graczom.
Nowy system transmogów w Destiny 2 ma pozwalać na zmiany wizualne elementów wyposażenia postaci, bez naruszania statystyk. Jednak Bungie opracowało całość w taki sposób, że gracze zwęszyli w tym spisek, obliczony na wyciągnięcie od nich pieniędzy, więc na twitterze rozpętała się burza.
W systemie stworzonym przez Bungie pojawia się Ada-1. To ona pozwoli graczom odblokować dodatkowe designy przedmiotów, które już posiadają, dzięki czemu można je zmienić w Uniwersalne Ornamenty, które gracze mogą zainstalować na każdym elemencie. Ale proces przekształcania jest dość skomplikowany, delikatnie mówiąc. Najpierw gracze muszą wyruszyć na misję i zabić trochę przeciwników, generując Synthstrand. Gdy będą go mieli wystarczającą ilość (150), mogą kupić specjalne nagrody dla Ada-1, które dają Synthcord. Synthcord można natomiast wymienić za Synthweave (nie mylić z Synthwave’m) – to już trzecia waluta w grze. Ten natomiast można wykorzystać by odblokować nowy wygląd zbroi w systemie Transmog. Działa to na każdy rodzaj zbroi, od legendarnej do podstawowej. Z tym, że na start nie będzie obsługiwał wszystkich zestawów, z przyczyn technicznych.
Jak sami widzicie, całość jest długa i żmudna, a pozwoli najczęściej na odblokowanie i zmianę jednego elementu. Ale nie to zdaniem graczy jest największym problemem. Największą bolączką jest limit ile przedmiotów można zmienić w ten sposób w trakcie sezonu. W tym czasie kazdy może zebrać 10 sztuk Synthweave dla każdej klasy postaci. To oznacza, że najbardziej oddani fani mogą zmienić 30 elementów wyposażenia na sezon – 10 na klasę. Dla pierwszego sezonu z tym systemem Bungie planuje podwoić ten limit.
Fani oczywiście mogą obejść limi używając gotówki. Za 3 dolary można kupić 300 sztuk Srebra, co oznacza jeden token Synthweave, natomiast pięć tokenów kosztuje 1000 sztuk Srebra – 10 dolarów. Nic dziwnego, że Twitter eksplodował od oburzenia fanów:
Ooooof that transmog THREE currency system is a yikes. Plus limited to 10 pieces per season? Extra yikes with a side of Eververse yikes.
1000 silver for a full set of Synthweave? I've reached my yikes limit.
I'm pretty sure this was my concern on DCP a few episodes ago. pic.twitter.com/6WbSHQylwL
— Tefty (@teft) April 22, 2021
I want a Destiny where I can grinddd. I want a Destiny where I can grind at my own pace. I want to grind as much as my heart wants. Slowly drip feeding content and time-gating things is not what I want.
Grind. This is what I want. This is what I miss. This is what I wish.
— Gladd (@Gladd) April 22, 2021
I agree. Being able to customize your appearance is 👌
but the very strict cap per season is 🤨 https://t.co/AFifH6EYtr
— Adept Big-Ones Fallout ❁ (@falloutplays) April 22, 2021
Oburzenie wokół limitu i mikropłatności jest jednym z największych w społeczności Destiny od dawna. Do premiery zostało zaledwie kilka tygodni, ale Bungie musi chyba wprowadzić zmiany, tym bardziej, że firma już dała znać, że zbiera feedback na temat zmian. Ich wprowadzenie ma nastąpić 11 maja.