Gdy pokazano możliwości DualSense, wiele osób zastanawiało się czy gry dobrze wykorzystają te technologie. Mamy już pierwsze przykłady.
Okazuje się, że Naughty Dog, autorzy The Last of Us 2, zawczasu pomyśleli o tym, jak można spożytkować nowinki techniczne, wprowadzone przez DualSense. Jeśli uruchomimy grę na PS5 w ramach wstecznej kompatybilności, gra wykorzysta na przykład wibracje haptyczne i triggery adaptacyjne. Na przykład, naciąganie cięciwy łuku powoduje, że trigger stawia wyczuwalny opór.
Oprócz tego, jeśli prowadzimy pojazd z jakimś silnikiem, pad wpada w odpowiednie wibracje. Podobnie dzieje się, jeśli wpadamy na przeszkody lub skręcamy. Pad podświetla się też na niektórych ekranach (np. ładowania), by kolorem odpowiadać temu co dzieje się na ekranie. Nieco więcej doświadczeń pad oferuje także w God of War – w grze pojawia się nieco więcej i bardziej zróżnicowanych wibracji.
Zobacz: DualSense z PS5 nie działa na PS4, ale działa na PS3 i Nintendo Switch
Ciekawi jesteśmy, jakie gry jako kolejne będą korzystać z nowych funkcji pada PS5.