Dalszy ciąg historii związanej z molestowaniem seksualnym jakiego dopuścił się były pracownik Naughty Dog na swoich współpracownikach.
W październiku zeszłego roku były pracownik Naughty Dog, David Ballard zgłaszał, że był molestowany seksualnie podczas pracy w studiu. Wkrótce po tym studio deweloperskie oświadczyło, że po dochodzeniu wewnętrznym nie dotarli do żadnych dowodów, które mogą potwierdzić wersję Davida. Kilka dni później również reporterka Megan Farokhmanesh przyznała, że była ofiarą molestowania seksualnego.
Wydawało się, że cała sprawa przycichła i została zamieciona pod dywan. Jednak David Ballar, który został zwolniony z Naughty Dog uznał, że sprawiedliwości nie stało się zadość.
W serii tweetów jeszcze raz opisał całą sytuację:
Minęło dwa i pół roku, odkąd byłem molestowany seksualnie w Naughty Dog. Od tego czasu minęło również 2 lata i 2 miesiące, kiedy to powiedziałem przedstawicielom HR w Sony PlayStation o tym, że byłem molestowany, za co zostałem zwolniony z pracy. Był to brak szacunku i pokrzywdzenie mojej godności…
…Jeżeli Sony PlayStation powiedziałoby, „tak powiedział prawdę”, byłbym zadowolony i szczęśliwy.
Czy muszę podawać nazwisko napastnika żeby oczekiwać sprawiedliwości?
Kilka godzin później pojawił się kolejny wpis:
Nazywa się Robert Cogburn. Były współprzewodniczący Naughty Dog Chrisophe Balestra oskarżył mnie, że chcę zwolnić Roberta, kiedy powiedziałem mu, że nie mogę z nim więcej współpracować. HR był przy tej rozmowie obecny. Przedstawicielem działu HR, któremu powiedziałem o molestowaniu była Heather Zavadil z Sony PlayStation.
Robert Cogburn brał udział w pracach nad The Last of Us, Uncharted 2: Pośród złodziei, Uncharted 3: Oszustwo Drake’a. Był też głównym projektantem trybu sieciowego Uncharted 4: Kres Złodzieja oraz Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. Pod koniec stycznia tego roku opuścił Naughty Dog przenosząc się do Wonderstorm. Obecnie zajmuje nieokreślone stanowisko podczas produkcji gry tworzonej na podstawie animowanego serialu produkcji Netflix Original.
Wygląda na to, że Cogburn zbyt dosłownie wziął sobie do serca nazwę studia.
Ponieważ wypłynęły konkretne nazwiska możemy spodziewać się oficjalnych oświadczeń zarówno ze strony Naugty Dog jak i Cogburna. Gdy tylko się czegoś dowiemy damy znać.
Źródło: wccftech
