God of War zdobył tegoroczną nagrodę Game of The Year na The Game Awards, co dla wielu graczy było zaskoczeniem. Większość stawiała na Red Dead Redemption 2. Ten wielki sukces na szczęście nie spowodował , że ekipa spoczęła na laurach. Co więcej wygląda na to, że możemy się spodziewać kolejnej części serii.
Można to wywnioskować na podstawie wypowiedzi Nate’a Stephensa, twórcy środowiska gry ze studia w Santa Monica. Zdradził on kilka planów jakie ma odnośnie kolejnego God of War:
Wciąż chcemy być „Bogiem Wojny”. Chcę powiedzieć, że pierwsza bitwa w tej grze, kiedy walczysz z „obcym”, to naprawdę epicka walka. Kończy się zniszczeniem całego środowiska, w którym walczysz. Naprawdę trudno było go stworzyć, sam pracowałem nad oświetleniem i był to kawał ciężkiej pracy. Jeśli mamy spotkać się z Thorem lub Odynem, to musi to być większe i lepsze niż to Co było do tej pory. Ta gra była bardzo dobra, ale uważamy, że możemy ją jeszcze poprawić, oczywiście, musi być trochę większa i 10% tańsza. Więc jeśli zrobimy kolejną grę – nikt nie powiedział, że to robimy – to będzie większa, lepsza i dłuższa.
Zobacz także: The Game Awards 2018 – poznaliśmy najlepszą grę 2018 roku!
To brzmi bardzo dobrze, pozostaje pytanie, czy prace nad grą już się rozpoczęły, czy są jeszcze w powijakach. Jeżeli jednak kolejna część God of War ma zostać ogłoszona to oświadczenia możemy spodziewać się najwcześniej w przyszłym roku. Należy również brać pod uwagę, że nie od razu Kraków zbudowano i przygotowanie kolejnej tak dużej gry zajmie ekipie sporo czasu.