Strona głównaGryAktualnościGTA V prezentacja fotorealistycznej grafiki przy użyciu uczenia maszynowego

GTA V prezentacja fotorealistycznej grafiki przy użyciu uczenia maszynowego

Co chwila słyszymy o fotorealistycznej grafice w grach. Producenci, jak i studia deweloperskie prześcigają się, kto zaprezentuje lepszą oprawę. Tuż za nimi są różnego rodzaju moderzy, którzy nie raz zawstydzili oryginalnych twórców gier. Do tego grona teraz możemy dodać inżynierów Intela, którzy zmodyfikowali GTA V o właśnie fotorealistyczną oprawę graficzną.

Kto z nas nie słyszał tego sloganu przy GTA V „fotorealistyczna grafika” wystarczy tylko wgrać 32 mody i gotowe. Grafika jak z pocztówki. Niestety bardzo często za tym hasłem kryło się co najwyżej podkręcenie saturacji i zalanie ulic wodą, żeby wszystko się w tej wodzie odbijało. Niestety efekty te nie miały nic wspólnego z fotorealizmem.

W tym momencie na scenę wchodzą trzej inżynierowie Intela, którzy postanowili faktycznie zaimplementować fotorealistyczną oprawę graficzną do GTA V. Do tego celu posłużyli się komputerem wykorzystującym uczenie maszynowe. Postanowili zastąpić oryginalną grafikę w grze, zdjęciami z bazy danym „Cityscapes”, które przedstawiają niemieckie miasta z widoku z wnętrza kabiny pojazdu. Niestety jakość tych zdjęć bardzo często jest niskiej jakości, dlatego materiał wideo na Youtube jest w rozdzielczości 720p. Podejrzewamy, że drugim problemem, była sama szybkość działania gry z tak zmienioną grafiką. W jednym zdaniu dotyczącym wydajności padają słowa, że wydajność jest na poziomie pozwalającym na interakcję, co możemy przełożyć na około 20 kl./s, co bardzo dobrze widać na nagraniu, ruch pojazdów jest bardzo rwany i trochę mu brakuje do płynności.

Jak więc udało się trzem inżynierom Intela przenieść faktycznie obraz ze zdjęć do gry GTA V. Nie był to prosty proces film wideo pokazuje krok po kroku, jak oryginalny obraz rozkładany jest na czynniki pierwsze. Wyciągane są informacje dotyczące bazowych kolorów (albedo), map środowiskowych (normal mapping), parametry połyskliwości (glossiness), itp. Następnie wszystkim obiektom na ekranie przypisuje się odpowiedni identyfikator, który jest odczytywany w potoku renderującym. Obiekty te otrzymują odpowiednie maski, żeby łatwo było je wyróżnić z tła. Dopiero na tej podstawie do pracy zaprzęgane są Tensory, które w potok renderujący nakładają efekty uzyskane z obliczeń maszynowych. W przypadku GTA V otrzymujemy dużo lepsze odwzorowanie asfaltu, lakieru samochodowego, czy roślinności.

 

Efekt jak finalnie prezentują trzej inżynierowie Intela jest z profesjonalnego punktu widzenia dosłownie oszałamiający, ponieważ udaje im się przenieść na istniejący już w grze obraz przenieść ten ze zdjęć, włącznie z dużą liczbą detali. Teraz tylko wystarczy sobie wyobrazić, jaki mogliby uzyskać obraz, gdyby dysponowali zdjęciami o wyższej rozdzielczości i czasem na dopracowanie tej techniki.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię