Wydaje się, że im bliżej Halloween tym więcej możemy przeczytać na temat strasznych tytułów. Maid of Sker również się do nich zalicza. Gra zostanie wydana w przyszłym roku, teraz natomiast deweloper udostępnił trailer, który wygląda jak te pokręcone filmy z wyskakującymi znikąd zakonnicami.
Maid of Sker to pierwszoosobowy survival horror, w którym naszą jedyną bronią jest możliwość skradania i ukrywania się. Akcja gry ulokowana została w hotelu na odludziu, który ma swoją makabryczną historię inspirowaną walijskim folklorem. Co więcej według zapewnień twórców historia bazuje na prawdziwej historii Elizaberh Williams.
Zobacz także: Alone in the Dark w rękach THQ Nordic
W grze wcielamy się w postać Thomasa Evansa, który próbuje uratować ukochaną zamkniętą w posiadłości Sker. Chociaż nasza postać nie będzie wyposażona w broń to będzie mogła konstruować pułapki i zwabiać w nie wrogów. Fabuła ma być nieliniowa i zawierać wiele wątków oraz wyborów, od których będzie zależało zakończenie historii.
Kilka słów od dewelopera na temat produkcji:
Inspiracją do stworzenia gry była dla nas dziewiętnastowieczna powieść R.D. Blackmore’a pt. Pokojówka ze Sker oraz oryginalna walijska opowieść Y Ferch o’r Sger. W grze przedstawimy bardzo mroczną historię z wieloma zakończeniami zależnymi od działań gracza. Możecie oczekiwać, że zagracie w naprawdę przerażający survival horror, tworzony na podstawie najgorętszej walijskiej opowieści o nawiedzonym domu.
Premiera gry została zapowiedziana na trzeci kwartał 2019 na PC, PS4 i Xbox One oraz Nintendo Switch. Do nabycia zarówno w wersji pudełkowej jak i cyfrowej.