Strona głównaPoradnikiGryNajciekawsze premiery gier – lipiec 2021

Najciekawsze premiery gier – lipiec 2021

Po czerwcu pełnym głośnych i długo wyczekiwanych produkcji, lipiec zapewni graczom odrobinę spokoju i szansę na nadrobienie zaległości. Oto najciekawsze z nadchodzących premier.

Watch Dogs Legion: Bloodline (PC, PS4, PS5, Xbox One, XSX)

W pierwszym tygodniu lipca najciekawszą produkcją będzie dodatek do najnowszej odsłony Watch Dogs. DLC ma skupić się na przygodach dwóch postaci z poprzednich części – Aidena Pearce’a oraz Wrencha. Podczas rozgrywki będziemy przełączać się między bohaterami, żeby zrealizować główny cel Bloodline – odnalezienie porwanego siostrzeńca Pearce’a.

Premiera 6 lipca

Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin (PC, Switch)

Najwięcej emocji w lipcu przeżyją zdecydowanie posiadacze Nintendo Switcha. W tym miesiącu światło dzienne ujrzy bowiem kilka produkcji, których miłośnicy handhelda wyczekiwali od dłuższego czasu. Pierwszą z nich jest nowa część serii Monster Hunter Stories. Ponownie będziemy polować na potwory i uczestniczyć w klasycznej walce w stylu Action RPG. W przeciwieństwie do pozostałych Monster Hunterów, mocno nastawionych na grind, w Stories chodzi przede wszystkim o fabułę. Głównym bohaterem Wings of Ruin będzie młody łowca, który dzięki Kinship Stone jest w stanie nawiązywać relacje z potworami.

Premiera 9 lipca

F1 2021 (PC, PS4, PS5, Xbox One, XSX)

Produkcja Codemasters to tym razem również premiera Electronic Arts, które niedawno weszło w posiadanie ekspertów gier wyścigowych. Podobnie jak w kilku poprzednich odsłonach, nowa część przyniesie nie tylko zmiany wprowadzone w sezonie wyścigowym F1, ale również nowe tryby gry i mechaniki. Głównym bohaterem F1 2021 jest Braking Point, fabularny tryb, dla którego inspiracją było Drive to Survive Netflixa. Ponadto, karierę będzie można przechodzić w kooperacji ze znajomymi, a sporych zmian doczeka się system opon.

Premiera 16 lipca

The Legend of Zelda: Skyward Sword HD (Switch)

Kolejną lipcową premierą na Nintendo Switch jest zapowiedziany niedawno remaster Skyward Sword. Oryginalnie produkcja ta ujrzała światło dzienne w listopadzie 2011 roku i była 16 odsłoną serii The Legend of Zelda. Po blisko dziesięciu latach Nintendo zdecydowało się wrócić do tej produkcji na swojej nowej konsoli. Na uwagę zasługuje fakt, że usprawniono nie tylko wizualny aspekt gry, ale również mechaniczny.

Premiera 16 lipca

Orc Must Die! 3 (PC, PS4, Xbox One, XSX)

Trzecia część popularnego tower defense’a jeszcze niedawno była dostępna tylko na Google Stadia. Ekskluzywność w lipcu wreszcie dobiegnie końca, a gra trafi na PC, PS4, Xbox One i Xbox Series X. Podstawy gry pozostają te same – bronimy swojej bazy przed hordami orków. Od czasu drugiej części fabularnie minęło jednak 20 lat, dzięki czemu w ręce graczy trafiają nowe pułapki i urządzenia.

Premiera 14 lipca

Samurai Warriors 5 (PC, PS4, Xbox One, Switch)

Miłośnicy slasherów tego dnia wyczekują pewnie od dłuższego czasu. Piąta odsłona słynnego Samurai Warriors pod koniec lipca trafi na PC, Switcha i konsole poprzedniej generacji. Kamera dalej znajduje się za plecami głównego bohatera i wciąż bierzemy udział w ogromnych bitwach z setkami przeciwników do pokonania. Fabularnie gra przeniesie nas do Japonii z XV wieku.

Premiera 27 lipca

Chernobylite (PC)

Końcówka miesiąca przyniesie nam polski akcent. Twórcy głośnego shootera World War 3 pokusili się o zmianę gatunku i zabrali się za survival horror. Kamera znajduje się w perspektywie pierwszej osoby, a historia, jak sama nazwa wskazuje, dzieje się w Czarnobylu. Partnerka głównego bohatera podczas słynnej katastrofy zniknęła bez śladu. Po 30 latach Igor wraca na miejsce wydarzeń, żeby odkryć przyczynę zniknięcia swojej ukochanej. Ponad innych reprezentantów tego gatunku Chernobylite charakteryzuje nieliniowa historia i możliwość eksploracji.

Premiera 28 lipca

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Tomasz Alicki
Tomasz Alicki
Szef działu gier. Miłośnik esportu, weteran Call of Duty i zapalony gracz Action RPG. W wolnych chwilach Netflix, dobra książka i World of Warcraft.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię