Wielu użytkowników konsolki Nintendo Switch skarży się na problem “driftujących” Joy-Conów. W Stanach, znanych z tego, że ze wszystkim idzie się tam do sądu, pojawił się nawet pozew zbiorowy wobec Nintendo w tej sprawie.
W tym konkretnym przypadku pozew wystosowali użytkownicy Switcha Lite. Gracze skarżą się, że Joy-Cony w ich konsolkach zaczęły “driftować” już w kilka godzin po zakupie. Driftowanie polega na niekontrolowanych, samoistnych ruchach kontrolera, a przenoszących się do gry. W ten sposób na przykład w grach może sama poruszać się kamera.
Zobacz: Switch – nowe doświadczenie w postaci plastikowej obręczy
Zdaniem prawników zaangażowanych w sprawę, sytuacja łamie postanowienia gwarancji, stanowe przepisy chroniące konsumentów i jest przejawem wyłudzenia / oszustwa. Donoszą również, że Nintendo do tej pory nie zrobiło niczego by problem naprawić, prawdopodobnie dlatego, że wtedy po prostu przyznają, że taki problem istnieje i to na masową skalę. Jedyną reakcją jest oświadczenie, że w przypadku jakichkolwiek problemów użytkownicy mogą kierować się na stronę supportu http://support.nintendo.co.uk.
Zobacz: Switch otrzyma zestaw gier ze SNES-a
Co sądzicie na temat pomysłu z pozwem zbiorowym i reakcji Nintendo na całą sytuację?