W nocy Valve wprowadziło kolejną aktualizację do Counter-Strike: Global Offensive. Trzeba przyznać, że aktualizację bardzo kontrowersyjną. Firma przywróciła bowiem Revolver i Negeva do meczów rankingowych. Ale nie to jest najgorsze.
W niedawnej aktualizacji Valve wprowadziło spore zmiany do Revolveru i Negeva. Jednocześnie obie bronie zostały usunięte z meczów rankingowych. Teraz Gabe Newell i spółka przywrócili obie bronie. Jakby tego było mało, są teraz jeszcze tańsze. Pistolet kosztuje 700 dolarów, czyli tyle samo, ile Desert Eagle. Ale cena Negeva jest już kompletnie absurdalna. Broń kosztuje teraz zaledwie 2000 dolarów, czyli jest tańsza niż M4, AK47, a nawet Famas i Galil. Nie byłoby to jeszcze takie złe, gdyby nie fakt, że Negev stał się bronią szalenie skuteczną. O ile kilka pierwszych naboi nie grzeszy celnością, tak kolejne są laserowo precyzyjne. To prowadzi do sytuacji wręcz absurdalnych. Valve chce, aby gracze testowali broń i dlatego zdecydowało się na tak wielką obniżkę ceny. Nie wydaje mi się, aby była to słuszna droga.
Ale to nie jedyne zmiany. Oprócz tego Valve wprowadziło także:
Audio:
- poziom dźwięku spada płynnie w momencie zwiększania dystansu,
- poprawiono dźwięk HRTF, by bardziej odpowiadał jakości bez HRTF,
- dodano komendę snd_hrtf_distance_behind (domyślnie 100), która pozwala HRTF na dokładniejsze określenie źródła dźwięku,
- naprawiono błąd, który sprawiał, że głośność muzyki w czasie akceptowania zaproszenia do poczekalni była na najwyższym poziomie.
Serwery:
- obsługa oficjalnych serwerów gry dla Perfect World CS:GO Beta w Guangzhou i Szanghaju zostało dodane.
MISC:
- do ID Drużyny w ustawieniach gry dodano opcję „Always On w/Equipment”,
- obserwatorzy mogą od teraz używać wyświetlania ekwipunku nad głowami graczy,
- naprawiono błąd, który sprawiał, że wyświetlany nad głowami graczy ekwipunek nie był aktualizowany,
- poprawiono położenie naklejek na upuszczonych broniach,
- dodano Game State Integration output, który przyznaczony jest dla organizatorów turniejów.
Źródło: Valve